Sportowa bryka 4 tys

06 Mar 2012, 22:18

Probe w tej kasie to szmelc również

06 Mar 2012, 22:45

type r subaru i inne zabawki moze i sa ale to inna bajka cenowa
13lat z kad te liczby wogole synku
turbina do probe 300zl i masz teraz auta sa tanie praktycznie ludzie je porzucaja (warszawa)
bmw kazdy jest kozak bo bmk-a no no pelno jezdzi takich e36 z 1.6 silnkiem ale co jest w tym takiego codownego
lans to jest w serii 7 chociaz ja bynajmniej wole omege B
robbydzia chyba mnie tylko rozumie
4 tys
wazne zeby motor byl zdrowy reszta jest do opanowania

06 Mar 2012, 23:21

stąd te liczby że zachowujesz się niepoważnie, chcesz auto sportowe z niesportowym motorem ewentualnie 2,5 v6.
Z takim budżetem to tylko stać Cię na 6v.
Wejdź na forum probe i przestaniesz się podniecać

06 Mar 2012, 23:58

2.5L zrobi swoje
widze ze ty chyba sie nie znasz na handlu i cale zycie jezdziles astra golf i wkoncu dorobiles sie bmw
umnie auto ma jezdzic sezon i go sprzedaje czy daje na zlom nie jezdze nimi kilka lat jak pewnie ty
kumpel ma jedynke 2.2T kupil za 1600zl w bydgoszczy i jezdzi nia juz 2 lata i nawt oleju nie zmienial czy to okazja ?

07 Mar 2012, 00:09

Owszem miałem polo miałem omege i mam bawarke, o wszystkie auta dbałem jedno trafiłem "okazyjnie" i klops.
Wpadniesz na mine i wyszczekany nie będziesz.
Jak lubisz jeździć wrakami to kup se cienko cienko i jeździj potem kolejne i w kółko, nikt nie widzi sensu lansowania się wrakiem.

07 Mar 2012, 00:26

Lepiej jest kupic auto w lepszym stanie blacharskim niż technicznym,gdyż silnik zawsze można zrobić a blache nie.

Co do tego Probe za 1600zł to ja bym go nawet nie chciał bo jak oleju nie zmienia to już chyba przy nim nic nie robi

Wogóle sportowe auto za 4tysiące to mija sie z celem,większość już będzie zmęczona życiem przez młodych gniewnych albo po kilku wypadkach czy też sklejana z trzech innych.

07 Mar 2012, 09:31

Barol napisał(a):Lepiej jest kupic auto w lepszym stanie blacharskim niż technicznym,gdyż silnik zawsze można zrobić a blache nie.

oj i tu sie z Toba nie zgodze poniewaz jak ktos ma lekkie chociaz pojecie o spawaniu/szpachlowaniu i malowaniu to blacharke jest sobie w stanie sam zrobic bardzo niewielkim kosztem

07 Mar 2012, 09:35

Tak tylko zauważ że czasami to sie poprostu nie opłaca,gdyż wartość zrobienia przewyższa wartość auta.

07 Mar 2012, 10:11

czy przy zmianie w seicento z silnika 900 na 1,2 z punto beda potrzebne dodatkowe modyfikacje. procz zmiany silnika oczywiscie....

07 Mar 2012, 11:09

No owszem,w czasach Probe jeździły inne auta,ale nadal były to kompakty.126P nie latało w prestiżowych wyścigach.
Chciał bym zobaczyć takie Probe jak chodzi w zakrętach obok Astry GSI,Escorta RS2000 czy Civica/CRX V-tec.
U mnie w aucie niestety przez wagę silnika ciężko się skręca,bo przód ucieka na zewnątrz.

Jak kolega przewiduje budżet na walkę z blachą to w sumie może szukać tego auta,tylko żeby silnik jeszcze w miare ok był,no i podłoga zdrowa,a zwłaszcza podłużnice.

07 Mar 2012, 11:11

Proponuję odpowiedzieć sobie na pytanie CO TO JEST AUTO SPORTOWE?
Pragnę dodać tylko, że w popularnych czasopismach częściej używa się nazwy "usportowiony hatchback" itp niż auto sportowe, oczywiście opisując "zwykły samochód" Więc tutaj raczej jest sprawa jasna, sportowy samochód to COUPE ewentualnie auto 3d przypominajace linią COUPE.

Potwierdzeniem mojej tezy jest MERCEDES CLS który próbuje udawać sportowe COUPE, jakoś projektanci nie poszli w stronę usportowionego hatchbacka

bo wiadomo z czym kojarzy się konkretna linia nadwozia. A to co jest pod maską to już inna historia, czy ktoś wykorzysta moc na naszych drogach-raczej nie, do tego wysokie zużycie paliwa......

Odnosnie lansowania się, to nie pasuje do tego z pewnością TYPE R, RS, EVO itp, dla potecjalnego przechodnia (a tacy mają zwracać uwagę w tym wypadku, a nie osoby znajace temat, bo ich jest niewiele w stosunku do ilości ludności w naszm kraju) to zwykły samochód.
Więc aby się wylansować lepiej kupić BMW 635 oczywiście model E24 lub MERCEDESA W114 wersja CE a na takie cuda 4k to zaledwie 1/4 całości.

07 Mar 2012, 12:09

Poczekamy tylko do pierwszej awarii co wyskoczy do zrobienia.

bioly21 dobrze powiedziane trzeba mieć smykałke do tego a jak ktoś nie ma to zostaje tylko warsztat który mało za to nie powie.

07 Mar 2012, 14:52

blacha jest prosta do zrobienia zreszta probe ma ocynk a silnik jak padnie to nigdzie nie pojedziemy
wiec lepiej blacha niech sie sypie bedzie tylko nie estetycznie wygladac ale zato i tak wszedzie dojedziemy i nie trzeba tego robic . zreszta ma papiery na mechanika to chyba cos potrafie

ja widze ze kazdy z was kupujac auto patrzy na cene czym droszy to lepszy
a pomyslcie jak handlarz kupuje tanie dobre no moze cos do zrobienia ale napewno da konkretna cene poprostu sie zna i potrafi rozmawiac z ludzmi .nie raz wystarczy zalozyc tylko wezyk ktory spadl i tyle czy ine pierdolki a nieraz pojedzieie po samochod a tam wyjdzie stary handlarz i bedzie wam wmawial ze to jest bmw a ma znaczek fiata

07 Mar 2012, 17:54

Kup probe i daj nam siana.

07 Mar 2012, 22:29

niektórzy mają spaczone pojęcie sportowego auta za którym ludzie się oglądają że musi to być nowe drogie auto najlepiej bmw za 200 000 zł.Jeśli chłopak ma migomat wie co i jak ma troche pojęcia to jak kupi jakieś padło za pare tyś i do tego 2 tygodnie w garażu troche odpicować gleba ładne alu i lanserka trzeba mieć jaja do czegoś takiego żeby tak zrobić a nie pisać i zniechęcać że to bez sensu,znam takie trzy osoby co tak zrobili autka wyglądają i jeżdzą jak nówki z salonu i na prawde ludzie się za tym oglądają z podziwem są to astra gsi 91r ,crx 88r i corrado g 60 89r,jak widzi się takie zadbane auto to każdy przyzna że jest się zaczym obejrzeć bo bmw i różnych kozackich aut jest pełno a takie stare auta zadbane jakoś bezboleśnie niemal niezauważalnie zyskują status zbliżony do youngtimerów, zresztą i dziś dobrze utrzymane pojazdy tego rodzaju wzbudzają sympatie i emocje

Sportowa bryka 4 tys

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum