REKLAMA
Cześć, chcę kupić sportowe auto do 15tyś. Zależy mi żeby fajnie wyglądało i było mało awaryjne. Najbardziej skupiam się na autach japońskich. Moc nie jest aż tak ważna ale te minimum 115 kucy żeby miało. I chciałbym żeby silnik nie był zbyt duży, najlepiej do 2.0. Do autka będę chciał włożyć gaz (wiem że do sportowego się nie powinno, ale jak mówiłem moc jest dla mnie drugorzędna). Myślę nad:
1. Honda Civic Coupe EM2 po lifcie - to autko podoba mi się najbardziej, jednak wyczytałem że silniki w nich padają, co mnie trochę odsunęło od tematu, chyba że udałoby by się kupić ze słabszym silnikiem po swapie.
2. Toyota Celica - z tego co czytałem, wszystko bardzo fajnie, bardzo dobry samochód, ale nie trawi gazu.
3. Mitsubishi Lancer VII CSO w sedanie - (wersja która przypadła mi do gustu to chyba polift - z nerkami w kształcie trapezów, a nie trójkątów). Podobno bardzo dobry samochód i chyba trawi LPG, jeszcze wiele o nim nie czytałem.
4. Mazda 6 lub 3 - od tego wyboru szybko odszedłem ze względu na blachy.
5. Lexus IS200 - lecz z tego co pamiętam średnio jest z jego eksploatacją, nie pamiętam już jak z LPG?
Generalnie szukam autka takiego typu jak powyższe. Proszę o rozwianie lub potwierdzenie moich wątpliwości co do powyższych modeli. A może znacie jeszcze jakieś fajne autka o sportowym wyglądzie?
