Sportowe, tanie, fajne?:D

22 Cze 2013, 15:04

Witam, otóż mam prawojazdy ponad 2,5 roku, troche środków odłożyłęm.. mam na myśli cos w przedziale 10 tyś, chociaz jak będzie 11-12 to sie nic nie stanie, obecnie mam Golfa 3 , smigam nim 2 lata, nic nie stuka puka, byle zeby dojechac od punktu A do punktu B, lecz ostatnio zastanawiałem sie nad sprawieniem sobie czegos nowego, i tutaj wychodzi moje pytanie, otóż nie mam aż tak duzej wiedzy jak pewnie wiekszosc z was, interesuje mnie jakies sportowe autko, w cabrio/coupe z silnikiem takim do 2,5 ( nie mam majatku na paliwo)
rozważałem starsze slk 200 kompresor, mazde mx5, bmw e46 w coupe, ( ale to juz przekracza fundusze, niestety

) mzoe jakies fajne a3?

jakoś z włąsnego doświadczenia i znajomych/rodziny, niemce wg mnie sa lepsze od japonćow (czesci tansze, wg mnie mniej awaryjne) czekam na wasze opinie

!

22 Cze 2013, 15:51

VW Corrado, lub Seat ... Cupra ;p

22 Cze 2013, 15:54

Corrado to juz troche staroc

( wiem wiem, jestem wybredny jak na 10 tys.)
a co do seata, to mam troche podejscie z dystansem :p

22 Cze 2013, 17:02

dajmosik napisał(a):Corrado to juz troche staroc

Co wy młodzi macie w tych głowach ?

Corrado to jedna ze sportowych fur z lat 90, o bardzo przyzwoitej konstrukcji.
Na rynku jest już coraz mniej ciekawych egzemplarzy

Tutaj konkretne G60 (KOMPRESOR) bez żadnych przeróbek. Gwarantuje tobie że te auto nie straci na wartości tak jak te twoje typy . A możliwe że i pójdzie w górę
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

gwarantuje ci że będziesz budził respekt fanów motoryzacji.

SLK za 12k ? Ja bym odpuściła .
Nawet jak znajdziesz coś wartego uwagi to musisz się liczyć z tym że będziesz musiał mieć jeszcze sporo w portfelu na pakiet startowy.
Ale większość w tej cenie jest po dzwonie .

MX5 , też jeżeli uda ci się znaleźć jakimś cudem coś godnego uwagi , to będzie do opłat + pakiet startowy.

22 Cze 2013, 17:59

Wiesz, corrado niestety kojarzy mi sie ze sportowym golfem

jakos mnie tak odrzuca, a co do slk, to widzialem ze moooocno poleciały cenowo, a mx5 stoi wysoko co mnie dziwi. a tak apropo corrado, pamietam jak kilka lat temu stały po 2000~ , one sie robią juz kultowymi samochodami

.
ale myslalem zeby przesiasc sie w cos ' nowoczesniejszego '

22 Cze 2013, 18:37

A ja bym na Twoim miejscu poszukał Civica Coupe. Części wcale nie są drogie a awaryjność może troche lepsza od niemców.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

22 Cze 2013, 18:52

no wlasnie boje sie troche japonców, z doświadczenia wiem ze japonce z 150+ tys km sa wadliwe, a wg mnie czesci sa drogie, znajomy kiedys 100 nx nissana kupil bodajze za 8? a zostawil w warsztacie polowe tego

, strasznie podoba mi sie mx5, ale cena jest spora, + hard top jest drogiiiii :p

22 Cze 2013, 18:56

dajmosik napisał(a):ze japonce z 150+ tys km sa wadliwe, a wg mnie czesci sa drogie,

to tym bardziej odpuść sobie MX5

Autko miodzio, ale jak ciebie nie b będzie stać na serwis to po co się w to pchać.

22 Cze 2013, 18:58

Kto Ci takich głupot nagadał

22 Cze 2013, 19:17

dajmosik napisał(a):no wlasnie boje sie troche japonców, z doświadczenia wiem ze japonce z 150+ tys km sa wadliwe, a wg mnie czesci sa drogie,

Fajnie poczytać sobie takie głupoty...

dajmosik napisał(a): znajomy kiedys 100 nx nissana kupil bodajze za 8? a zostawil w warsztacie polowe tego

Pewnie była to okazja jakich mało, kupując auto za 10k "sportowe" spodziewasz się że było przez osstatnie 15lat używane przez księdza, zakonnice, lekarza, kota lekarza i jego chomika...

dajmosik napisał(a):a mx5 stoi wysoko co mnie dziwi.

Zgaduj zgadula, myślimy, czemu stoi wysoko?????
Odp 1) spisek cenowy
Odp 2) bo wszyscy chca Ci zrobić na złość
Odp 3) bo jest warta swojej ceny i sie nie psuje

Magda93 napisał(a):Tutaj konkretne G60 (KOMPRESOR) bez żadnych przeróbek. Gwarantuje tobie że te auto nie straci na wartości tak jak te twoje typy

Polecasz auto już prawie kolekcjonerskie do normalnego uzytkowania. Mając 10k przy autach tego typu albo kupujesz śmiecia i go łatasz albo 10k jet tylko wstępem do zabawy.

22 Cze 2013, 19:43

Corrado to sportowy GOLF?? Gościu ty nie wiesz co mówisz wgl. Poczytaj o Corrado, a od razu ci te słowa odejdą w zapomnienie, egzemplarzy corrado jest już bardzo mało, i cena idzie tylko do góry.

22 Cze 2013, 20:16

NooControl napisał(a):Corrado to sportowy GOLF?? Gościu ty nie wiesz co mówisz wgl. Poczytaj o Corrado, a od razu ci te słowa odejdą w zapomnienie

Ideologicznie corrado nie golf a technicznie chyba nie odstaje od golfa...

22 Cze 2013, 21:16

Jeżeli przeraża Cię cena hardtopa do mx-5, a chciałbyś coś w tym stylu to może crx del sol ? mam taką, z 96 r ma przelatane koło 285 tys, nigdy mnie nie zawiodła. Pali 6-7 w trasie 9-12 w miescie ( w trasie udało mi się zejść do 5,5 itra ;] właściwości jezdne są po prostu kapitalne, osiągi tak samo ;] Ceny części ? co roczny przegląd - 200 zł komplet reperaturek zacisków hamulcowych na wszystkie 5 koła - 200 zł, sonda lambda - 100 - 200 zł, duże cukierki tylnych wachaczy - 100 zł itd itd. generalnie większość napraw mieści się w przedziale 200 - 500 zł w przypadku wersji Esi. Wersja VTi (mocniejsza 160 koni) już tak fajnie cenowo nie wypada

Wersja Esi (125 koni) ma takie ceny jak napisałem wyżej, ale polecam wersje po 95 roku z mniej awaryjnym silnikiem d16y8 który dużo rzadziej ma problemy z ubytkami oleju itd.

23 Cze 2013, 09:22

Nie wiem czym technicznie różni się corrado od golfa. Wygląda na swój sposób fajnie i chyba nic poza tym.

Japońca starego też bym odpuścił, bo zeżrą Cię ceny części i coroczny remont karoserii.

W tym budżecie najrozsądniej kupić E36 coupe jak chcesz mieć jakąkolwiek namiastkę sportu i wygodne, trwałe, nie za drogie w serwisie auto nacodzień. Jak chcesz mieć surowe autko dające więcej fanu z jazdy oldskul i droższe w serwisie to E30. Na prawdziwe sportowe auto Cię nie stać, bo jedyne co mi przychodzi do głowy do 30 letnie wyleniałe Porsche, które będzie wymagało wkładu rzędu 20 tys na początek lub przegnity na wylot 20 letni japoniec.