Lepiej chyba kupić naprawdę ładne E36 328i niż średnie E46 i słabsze.
Ja ze swojego doświadczenia Ci powiem jak jest z BMW. Mam już trzecie.
Pierwsze BMW jakie by nie było zawsze będzie pierwszym kochanym BMW, no chyba, że na totalną minę trafisz, która będzie więcej stała niż jeździła. U mnie było ok, kupiłem auto piękne blacharsko, ale trochę zapuszczone mechanicznie to w 2 lata włożyłem 7 tysi w same części i robociznę, a nie było to nie wiadomo co, bo E30 320i. No ale miałem zrobione porządnie i dobrze wspominam to auto. Potem się okazało, że wolałbym coupe i mocniejsze to sprzedałem za słabą kasę typowi, który je rozbił....
Drugie BMW było pomyłką, bo kupiłem E36 328i, ale sedan... potem przez swój błąd rozwaliłem silnik i ostro popłynąłem z kosztami by na koniec stwierdzić, że E36 to jednak nie to, a już zwłaszcza w sedanie...
Trzecie BMW było desperacją, ale zawsze chciałem mieć czarne E30 coupe z 2.8 pod maską, no i zamieniłem za swoje E36. Wszystko było prawie do zrobienia, buda jedynie i silnik dawały nadzieję. No i tak po ponad roku inwestycji wyprowadziłem auto na prostą blacharsko i technicznie, zrobiłem piękne wnętrze, modyfikacje silnika. Worek kasy i kupa pracy.
Tłumaczy mnie, że wszystkie te auta nabywałem jeszcze w sumie za czasów studenckich gdy tylko sobie dorabiałem.
Wniosek jest taki - nie popełnij moich błędów, nie oszczędzaj na egzemplarzu, bo lepiej dołożyć teraz 3 tysie niż kupić auto średnie, w które wpakujesz 10 w ciągu 2 lat.
Najlepiej kupić auto z historią opisaną na forum fanów marki, wtedy są zdjęcia, opisane co i jak, jakaś historia serwisowa od razu widać, czy ktoś na aucie oszczędzał czy nie. Kup gotowe, kompletne BMW i ciesz się z jazdy od początku.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,