Sprawa ubezpieczenia

24 Paź 2008, 19:57

Niedawno miałem mały wypadek, to znaczy dobiłem do czyjegoś samochodu. AC mam w HDI, teraz jak wygląda zapłata za naprawę? Byłem na oględzinach, wybita szyba i wgniecione drzwi od bagażnika nie zostały uznane, gdyż tego samego dnia zawiozłem samochód do mechanika a on zaczął prostować drzwi. Jednak wymiana zderzaka, lampy i pasa została uznana i to oszacowali na około 1800 złotych. Dodam jeszcze, że właścicielem samochodu jest jeszcze jedna osoba, ale ona przebywa za granicą i trochę kontakt mamy utrudniony... Proszę o pomoc. Chciałbym wiedzieć, czy te 1800 zł mogę dostać w gotówce i czy muszę im przedstawić rachunki?
Strider
Nowicjusz
 
Posty: 6

24 Paź 2008, 21:55

Procedura jest taka(zapewne pisze to w warunkach umowy) - po stłuczce nalezy skontaktować się z ubezpieczycielem,który przyjeżdża udokumentować szkody i wystawia fakturę na naprawę.Często zdarza się tez,że jak samochód odstawi się do mechanika,to po rozbiórce elementów zewnętrznych są jeszcze do naprawy inne elementy.Wówczas mechanik ponownie wzywa ubezpieczyciela na oględziny.A jeżeli po stłuczce,próbowałeś samochód naprawiać na własną rękę,to mogłes coś dodatkowo uszkodzić.Dlatego ubezpieczyczyciel nie uznał ci tego uszkodzenia.
Co do gotówki - możesz sam wybrać - albo dostaniesz kwotę bezsporną np. na rachunek bankowy,albo napiszesz oświadczenie,że kwotę tą mają przelac na warsztat,który ci naprawia ten samochód.
Osobiście to oddałbym samochód na warsztat i naprawiał bezgotówkowo.Wówczas wszelkie spory z ubezpieczycielem załatwia warsztat.A żeby oddać auto na warsztat,musisz dostać od ubezpieczyciela kosztorys naprawy.
Co do tych drzwi,to możesz próbować to załatwić albo z ubezpieczycielem,bo przeciez były uszkodzone,albo w drodze sądu konsumenckiego.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Paź 2008, 22:31

Z tego co napisałeś kolego Strider zrozumiałem że po kolizji mechanik naprawiał te tylne drzwi , a potem rzeczownawca dokonywał oględzin . Jeśli tak to mogło dojść do takiej sytuacji . Rzeczoznawca pewnie uznał że to stara sprawa i nie podlega odszkodowaniu . Tak to było ?.
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4854
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

25 Paź 2008, 00:27

Zawiozłem od razu do mechanika, bo klapa była wgnieciona, otworzyć się nie dało, a jak otworzył to zamknąć się nie dało. Więc co, miałem jeździć z klapą otwartą, bez rejestracji i szyby? Poza tym, dzwoniłem do HDI i kazali mi przyjechać na oględziny :| Tłumaczyłem, że nie dałbym rady jechać z otwartą klapą itd. a on, że nie miałem wyjścia itd. Nie wiem, co teraz robić, czy odwoływać się? Ma to sens? Pan, do którego dobiłem i który zresztą był bardzo miły, powiedział, że może być świadkiem... Ja wolałbym gotówkę, bo samochód zrobiony, zapłaciłem z własnej kieszeni. Jeszcze, proszę, powiedźcie, co z tym właścicielem?
Strider
Nowicjusz
 
Posty: 6

25 Paź 2008, 19:23

Na wypłatę odszkodowania musi się zgodzić równiez drugi właściciel - powinni byli ci o tym powiedzieć,chyba,że nie stosują tego.Skoro autko zrobiłeś,to wypłacą ci albo na konto albo przekazem.
Co do tej klapy - możeszpróbować się odwoływać.Ale procedura jest taka,że po stłuczce,nic ci nie wolno naprawiać,do czasu oględzin uszkodzeń przez ubezpieczyciela.Jest to też z pewnoscią zapisane w umowie ubezpieczenia.Dlatego ubezpieczyciel odmówił ci wypłaty za to uszkodzenie.Trzeba było powiedzieć,że klapa pod wpływem uderzenia sama wyskoczyła z zamka i została otwarta i nie da się jej juz zamknąć.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

25 Paź 2008, 19:38

Też mieszkam w Tychach i musiałem z autem jechać do Katowic na oględziny :] Myślałem, że sami przyjadą heh. Wiem, jaka jest umowa, czytałem, ale tak jak mówię, nie dało się jej otworzyć, a później się nie dało zamknąć. Rejestracja wyrwana. No to trudno, jakoś to przeżyję, a drugi właściciel musi osobiście się zgłosić, czy wystarczy pismo? A jak będzie wyglądała sprawa zniżek na AC? Dużo stracę? Pytam się Was, panowie, bo facet, który oglądał moje auto będzie dopiero we wtorek, a chciałbym to jak najszybciej załatwić.
Strider
Nowicjusz
 
Posty: 6
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Bezpieczniej w czystym samochodzie
    Świeżo umyty samochód nie tylko lepiej się prezentuje – czyste szyby, lusterka i światła to warunek bezpiecznej jazdy. Kierowca powinien zadbać o to zwłaszcza przed wyjazdem w dłuższą trasę. Jednym z podstawowych ...

27 Paź 2008, 22:16

hmmm no to masz nieciekawa sytuacje,wspolczuje, co do tego ile znizek Ci poleci to zalezy to od ubezpieczyciela, nie wiem ile to jest w hdi, ale jak ja mialem stluczke zreszta podobna do twojej w Link4 to stracilem 10%, tylko, ze tam nikt sie nie plumkal ze cos przy nim grzebalem.......
on_24
Początkujący
 
Posty: 81