26 Mar 2023, 07:43
Mój silnik wącha minimalny stan oleju tylko tuż przed wymianą,ponieważ wchodzi mi 8 l oleju,a płukanka LM wystarcza na 5 l,nie kupuję dwóch puszek,bo po co? Upuszczam 2 l oleju,wlewam płukankę,kupuję 6 l jak najtańszego oleju w okolicach 65 zł za 5 l plus 1 litr za 16 zł,po pierwzym zabiegu,zakładam tani filtr oleju,wlewam 6 litrów świeżego plus tym razem jeszcze raz płukankę ,tym razem K2 i po 15 minutach na wolnych odkręcam korek spustowy,auto stoi mi do następnego dnia,niech spłynie wszystko dokładnie.Tak robię zawsze po zakupie ,,nowego,,auta,którego nie znam i nie wiem jak silnik wygląda w środku.Poprzednim razem ,czyli przy pierwszej wymianie oleju po zakupie zastosowałem tylko płukankę Valvoline,obecnie czeka mnie druga wymiana oleju,już więcej nigdy nie robię takiego kosztownego zabiegu powtórnie,bo po co?Wysokiej jakości olej sobie da radę.Dlaczego to piszę tutaj,a nie w temacie tyczącym płukanek?!Tutaj jest wymieniony silnik z bezpośrednim wtryskiem,problem w tym,że Niemcy wiadomo co zrobili(wada konsrukcyjna) ale jeśli ktoś posiada np.KIA z silnikiem GDI,to musi wiedzieć,ze bez pielęgnacji silnika,on wytrzyma tylko 150 tyś km i może być do remontu,silniki czyste wytrzymują 500 tyś km,udane silniki z bezp.wtryskiem ukatrupia nagar,i w dolocie,zaworach i w komorze silnika,gładzie cylindryczne padają przy zalepionych pierścieniach szybciutko,pamiętajcie,jeśli posiadacie silniki udane z bezpośrednim wtryskiem ,a będziecie wyganiać nagary,a po zakupie używanego auta zrobicie pielęgnację totalną,i będziecie przy kazdej wymianie oleju stosować płukanki,myślę,że ,jesli Jesteście młodzi,wczesniej Wam siwa broda zacznie rosnąć,niż silnik padnie,niestety są silniki,o które nawet nie warto dbać szczególnie,to i tak nic nie da,skoro nowiutkie chleją olej,takiego Badziewia się nie kupuje,po prostu,silnik ,w którym zastosowano pierścienie szersze od płaszcza tłoka:) ,nie ma racji bytu,Niemcy ,konkretnie producenci aut,projektanci,księgowi,inzybnierowie ,to Uje.Gdy widzę obecne panewki w silnikach,do tego mocnych to tak jakbym widział stringi na d....człowieka ważącego 200 kg,ale są też silniki,o które warto dbać,można przedłużyć ich żywotność nawet 3 krotnie.Już zaczynają dochodzić sygnały od mechaników,że silniki TFSI poprawione,czyli te na pasku, zaczynają chlać olej.