Witam. Mam sprintera 99r 3 litrowy silnik. Ostatnie dwa tygodnie nie odpalałem go, ale wcześniej wszystko było ok. Dziś miałem spory problem z odpaleniem, akumulator ok, rozrusznik kręcił a silnik nie odpalał. Ale jakoś załapał. Na postoju chodzi ok, gdy dodam gazu to jakoś dziwnie pracuje, taki jakiś brudny dźwięk, no ale gdy ruszam to nie zrobię nawet metra i gaśnie:/ dodam że
kontrolka od świec zapalała się dość często gdy auto jeszcze było na chodzie. Proszę kolegów o poradę co to może być.