Sprowadzanie aut z niemiec,czy to sie oplaca???

28 Lis 2009, 16:20

Witam ostatnio byłem po auto w berlinie ceny aut na ich rynku są już tak wysokie że dziwi mnie to jak ludzie zarabiają na autach z zachodu,może ktoś zna jakieś miejsca gdzie można taniej kupić auto na zachodzie???

28 Lis 2009, 17:09

A no zarabiają bo przywożą jakiś puknięty albo coś w tym stylu naprawiają u jakiegoś pana w szopie i sprzedają jako bezwypadkowe.

28 Lis 2009, 17:12

no tak kupienie auta w Niemczech + opłaty wyjdzie podobnie jak w polce byś kupił ale i tak będzie trochę taniej ale jak dla mnie największą zaletą aut sprowadzanych jest to że nie jeździły po polskich drogach ;p

28 Lis 2009, 22:16

Itu sie zgadzam najwazniejsze ze nie jezdziły po polskich drogach,a gdzie kupowac no najlepiej Holandia to sie wciąz opłaca.

29 Lis 2009, 00:29

Piotr00749 napisał(a):Witam ostatnio byłem po auto w berlinie ceny aut na ich rynku są już tak wysokie że dziwi mnie to jak ludzie zarabiają na autach z zachodu,może ktoś zna jakieś miejsca gdzie można taniej kupić auto na zachodzie???

To są normalne ceny za auta ładne i bezwypadkowe!
Niestety polscy handlarze zepsuli rynek samochodowy, zwożąc do naszego kraju powypadkowe auta i naprawiając je metodą chałupniczą. Przez to igrając z bezpieczeństwem klientów sprzedają "igiełki" zarabiając na czyimś życiu i nieszczęściu.

29 Lis 2009, 11:21

bardzo dużo osób teraz jeździ po auta do Włoch, ponieważ są tam tanie auta, nawet dużo włoskich samochodów jest teraz w tureckich komisach w niemczech

ogólnie nieważne gdzie kupisz czy u włocha czy niemca czy turka (byle nie u polaka), każdy samochód trzeba obejrzec pod każdym względem, jedyny plus to taki że jeżeli auto jest uszkodzone to na zachodzie w większości przypadków nie bawią się w naprawę tylko sprzedają to co jest.

dużo polaków i polskich lawet jeździ właśnie do berlina na tureckie place na teilestr., yorckstr.
czy gartenfelderstr. (są tam już nawet polacy handlujący) to są auta w zasadzie tylko na handel bo przeważnie są w mniejszym czy większym stopniu uszkodzone albo zniszczone, lub z dużym przebiegiem...ale cena jest bardzo atrakcyjna

np. vw golf 1.6 '99 z uszkodzonym błotnikiem stał za 2000 euro do oddania

możesz też jechać na dużą giełdę do Essen ale tam też bardzo dużo turasów

jeżeli chcesz auto dla siebie to polecam rejony k. Monachium/Augsburg - tam mają naprawdę dobre auta kupowalem tam ostatnio przepiękną hondę civic, auto niesamowicie utrzymane miało nówki opony Bridgestone z nowymi felgami po wszystkich wymianach w Naprawdę Dobrej kasie i to było od Niemca.

Ogólnie warto kupić auto na zachodzie, byleby blacha była ok, resztę zawsze możesz zrobić
(mechanika)
kupuj tanio i śmiej się z innych którzy przepłacają, biorą kredyty itp

29 Lis 2009, 12:21

interesuje mnie to bo w moim rejonie kiepsko o prace i myślę czy nie zając się sprowadzaniem aut z czegoś trzeba żyć tylko problem taki w tym żeby kupić auta tanie żeby coś na nich zarobić czy to możliwe ???

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 11:30 ]
a może zna ktoś jakieś miejsca w Holandi gdzie można kupić naprawdę dobre autka???

29 Lis 2009, 14:03

Piotr00749 napisał(a):interesuje mnie to bo w moim rejonie kiepsko o prace i myślę czy nie zając się sprowadzaniem aut z czegoś trzeba żyć tylko problem taki w tym żeby kupić auta tanie żeby coś na nich zarobić czy to możliwe ???

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 11:30 ]
a może zna ktoś jakieś miejsca w Holandi gdzie można kupić naprawdę dobre autka???

W Poznaniu kiepsko o pracę. To teraz jestem zdziwiony, bo do tej pory sądziłem (po ofertach), że to rynek niewiele ustępujący Stolicy, Śląskowi i małopolsce.

29 Lis 2009, 14:53

Wiadomo , że ludzie sprowadzają rozbite auta i je naprawiają , ale np. ja osobiście się tym zajmuje i powiem tak , dużo też zależy od układów , ja mam kilka miejsc skąd biorę auta od bardzo dawna i kupuje je w miarę dobrych cenach . Nigdy nie biorę aut uszkodzonych , jestem informowany ja pojawią się auta , które są z pewnym przebiegiem i są bezwypadkowe . Także nie wiem , ale uważam , że jak pojedziesz i zaczniesz szukać , to ciężko ci będzie znaleźć coś godnego uwagi . Zależy też jakie auta chcesz sprowadzać , moim zdaniem na tych droższych jest zarobek , na tanich to sie nie opłaca jechać .

29 Lis 2009, 15:53

jeżeli tanio, blisko i na handel to only Berlin i place wokół lotniska Tempelhof
wystarczy tam podjechać i zobaczyć ile polaków tam stoi z lawetami
jak byś po polsce jeździł heheh (na darmo tam nie kupują)
jak chcesz na kołach przywieźć to tablice ci od razu sprzedadzą za 100 euro razem z ubezpieczeniem, ważne na 5 dni
a i targuj się z nimi bo 500-600 euro spokojnie ci powinien z ceny zejść jak dobrze pogadasz
zależy też od klasy i ceny auta

jeżeli kupisz np. u niemca to będzie drogo i będziesz miał problem ze sprzedaniem tego

najbardziej schodzą auta takie do 3000 euro, powinieneś takie od razu sprzedać.

drogie auta może i tez się sprzedają ale będzie ci stało pół roku zanim chętny się trafi-chyba nie o to chodzi

29 Lis 2009, 16:48

Holandia jest dobrym miejscem na zakup samochodu ot chocby gielda w Utrechcie.Wkazdy wtorek od rana,najlepiej byc o 5.Duzy wybór ciekawe ceny.

29 Lis 2009, 17:46

no dobra to jeśli bym chciał auto z Niemiec konkretnie Honde Civic 1,5 około '95 rok to ile mi wyjdzie za opłaty ? auto powiedzmy że w Niemczech kosztowało 5k - 6k zł (nie wiem dokładnie ile to będzie euro) ?

29 Lis 2009, 18:29

Juz ci licze; tł.dokumentów 60zeta,skarbówka 160 zeta,komunikacyjny750zeta,akcyza 100zeta,zakładam ze przeglad bedziesz miał wazny bo jak nie to+100zeta,razem max1100zl.

29 Lis 2009, 20:09

milutki5 napisał(a):Juz ci licze; tł.dokumentów 60zeta,skarbówka 160 zeta,komunikacyjny750zeta,akcyza 100zeta,zakładam ze przeglad bedziesz miał wazny bo jak nie to+100zeta,razem max1100zl.

myślę że ciut więcej bo trzeba jeszcze auto ubezpieczyć na rok to wyjdzie pewnie ok.300zł
tłumaczenia ok. 100zł, no i przegląd jeżeli nie będziesz miał ważnego to koszt 180zł

w 1500zł się powinieneś zamknąc

tu masz taką hondę i jest niedrogo i niedaleko
[link do AutoScout24 wygasł]
auto ma włoskie papiery, pewnie turek sprzedaje ale co tam, na to się nie patrzy kto sprzedaje