nitro napisał(a):Dokładnie a najlepiej od znajomego..... niekiedy warto zaryzykować bo czasem z Niemiec zdarzają sie sprowadzone niezłe auta.... ale warto dokladnie sprawdzić przed zakupem noi sprowadzone maja jeden duży plus ze jezdzily po dobrych drogach a nie polskiech dziurach...
tyle ze te ktore sa w db stanie i malym przebiegiem sa drogie. ale warto
glownie dlatego ze w niemczech mamy najlepsze drogi, Niemcy z reguly nie oszczedzaja na eksploatacji autka i dbaja o nie, czego o francuzach nie mozna powiedziec
Auta z Niemiec sa warte swojej ceny, ale w Polsce teraz niesprzedawalne. przyklad:
moj znajomy mieszka w Niemczech i mowi ze sprzedaje swojego Passata 2,0 tdi 07 rokdsg w bezowej skorze, navi- fajna opcja. pyta czy nie lepiej byloby sprzedac do PL? pytam: ile chcesz?
odpowiada no okolo 16 tysiecy musze wziac, dalem x razy tyle za nowy w tym wypasie a ma tylko 70 tysiecy przebiegu itd bla bla
A w Polsce znajda sie "igielki" za 10 tys euro oplacone z tego samego roku i statystyczny kupujacy prawdopodobnie oleje te 300 tysiecy przebiegu i fakt ze w cenie 1ego otrzyma 10 passatow jako bezwypadkowa igle z niemiec od dziadka itd.
Dlatego jezeli chcesz zadbane auto jedz do Niemiec, ale miej swiadomosc ze tak stare auto zaplacisz kilka tysiecy wiecej niz za podobne w Polsce
tam placi sie za stan. ale uwaga na turkow, polakow- liczniki juz cofaja, a dokonywane na miejscu naprawy powypadkowe zakrawaja na smiesznosc(te co ogladam a byly naprawiane w De to sama szpachla
)