REKLAMA
Witam, z góry przepraszam za ten temat ale muszę ostrzec przed sprzedawcą cwaniaczkiem.
Na wstępie załączę screen z ogłoszenia.
Po 1 na miejscu się okazało że rocznik to nie 2000 lecz 1999.
"auto w bardzo dobrym stanie" Faktycznie prawe lusterko nie działa, szyba prawa nie działa, uszkodzony przycisk w prawych drzwiach.
Skrzynia przy zmianie na "2" dziwnie szarpie.
"opony zimowe nowe" Taaa nowe z 2004roku.
Kierownica wygląda jak by ją ktoś przypalał.
Auto kupiłem bo wydawały mi się błahostki lecz największym problemem się okazało to że sprzedawca do dzisiejszego dnia nie chce mi wysłać karty pojazdu ani papierka na butlę gazową.
Czemu wziąłem auto mimo tego? Jak pisałem mechanicznie sobie to porobię cena była okazyjna. Facet powiedział że brakujące papiery mi wyśle od razu tylko musi ich poszukać. Ja też nie miałem innego wyjścia bo przyjechałem pociągiem z drugiego końca polski więc pomyślałem no spoko. Teraz nie mogę zarejestrować auta a jak facet przez pomyłkę odbierze telefon bo zapomni mojego numeru to sie tłumaczy zawsze w głupi sposób e zapomniał, że nie może rozmawiać i oddzwoni za 10min itd.
Nie wiem jakim problemem może być dostarczenie karty pojazdu lub załatwienie papierka w urzędzie że taka karta zaginęła.
Postaram się zadzwonić do ich urzędu i wytłumaczyć jaka sytuacja może załatwię to drogą telefoniczną i mi wyślą zaświadczenie że nie ma karty pojazdu. Jeśli nie to będę jeździć cały czas na tych blachach.
Wydaje mi się że auto może być kombinowane, pewny nie jestem.
Postaram się zadzwonić do ich urzędu i wytłumaczyć jaka sytuacja może załatwię to drogą telefoniczną i mi wyślą zaświadczenie że nie ma karty pojazdu. Jeśli nie to będę jeździć cały czas na tych blachach.
Namiary na sprzedawcę:
Krzysztof telefon 518 640 555
Dla chcącego dokładniejsze namiary!
Dodam że facet skupuje auta, znalazłem jego ogłoszenia:
http://lubin.lento.pl/skup-aut-518-640- ... 64349.html
http://glogow.lento.pl/skup-aut-518-640 ... 66707.html
http://web-rynek.pl/ogloszenia/motoryza ... 26031.html
Jak by ktoś chciał od niego brać auto radzę wszystko dokładnie sprawdzić a nie jak ja olać temat!
Teraz WAŻNE PYTANIE.
Facet twierdził że ma dużą firmę budowlaną i że zarabia w niej gruby hajs a autem tym jeździli jego pracownicy od dłuższego czasu. Niestety umowy wskazują że on był właścicielem auta tylko ok 1,5msc i nie ma szans żeby auto wcześniej było u niego, dowód też jest na starego właściciela. Ubezpieczenie robione na miesiąc tylko było.
Szukałem jego firmy budowlanej w sieci zero informacji na ten temat wyskoczyły tylko ogłoszenia o skupowaniu aut.
Właśnie temu wydaje mi się że auto mogło być kombinowane, kradzione, czy inne cuda. Brak karty pojazdu, brak papierka na butle gazową, to co mówił właściciel a informacje z papierków.
Czy jeśli mam takie wątpliwości co do pochodzenia auta powinienem lub czy należy to zgłosić na policję w celu zweryfikowania?