12 Kwi 2007, 18:36
stary, oszalales czy co?, oczywiscie mozesz go sprzedac "na czarno po kryjomu", ale jak nasi stroze prawa sie o tym dowiedza to bedzie kiszka.
a jezeli chcialbys na umowie, to po pierwsze i najwazniejsze nikt ci nie wezmie niezarejestrowanego samochodu, bo to sie nie oplaca, poza tym kupujacy bedzie myslal ze to auto jest np: kradzione, a dlaczego tak bedzie yslal?, bo nie jest zarejestrowane, oczywiscie moga byc inne powody, np: nieufnosc. takze polecam zarejestrowanie.
BMW M Roadster, może kiedyś...