30 Maj 2022, 14:49
Skoro było czuć spaleniznę, to znaczy że powstało zwarcie.
Zacznij od odłączenia klem od aku i sprawdź jakie jest na aku napięcie. Jak będzie 12V, to można uznać, że aku jest ok. Nie pisz, że nie jest to problem z aku, ponieważ my nie wiemy jaki jest twój zakres wiedzy odnośnie elektryki samochodowej w tym o akumulatorach. Napisz konkretnie - odłączyłem, mierzyłem jest tyle i tyle.
Kolejna sprawa - sprawdź miejsce połączenia klemy z kablem - czy nie jest tam coś nadpalone, luźne itd.
Dalej - sprawdź miejsce przykręcenia przewodu masowego od aku do karoserii - czy nie jest luźne, nadpalone, zardzewiałe, zaśniedziałe itd. Najlepiej odkręć, wyczyść i zakręć. Zwróć również uwagę na klemę i kabel.
Nie pomyl pojęcia klema z bolcami na aku.
Dalej - sprawdź bezpiecznik F7 od stacyjki. Powinien być 30A MAXI, czyli te całkiem duże. Następnie odepnij kostkę stacyjki i sprawdź czy przychodzi napięcie z aku. Jak przychodzi, to musisz tak pokombinować, żeby wpiąć kostkę do stacyjki, ale żeby mieć możliwość sprawdzenia napięcia na przewodach w kostce, po przekręceniu stacyjki w pozycję kontrolek. Czyli musisz sprawdzić, czy stacyjka ma przejście, czy się wypaliła.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...