Stłuczka, czyja wina bo nie przyjąłem mandatu

09 Lut 2013, 14:11

Witam miałem swoją 1 stłuczkę według mnie nie z mojej winy, poniżej przedstawie jak to wyglądało a wy powiecie komu przyznlibyscie racje, bo nie przyjalem mandatu.

A więc jechałem na wsi w terenie zabudowanym 50km/h przedemna jechal vwT5 oraz za mną opel corsa. Zasygnalizowalem że będę skręcał w lewo, upewnilem sie czy mnie nic nie wyprzedza, wiec po chwili skrecilem w lewo. i dostałem strzał w boczne drzwi kierowcy.
Widać było jak kierujacy oplem odbil i jechal po trawie i uderzyl w drzwi, gdyby jechal normalnie stuknalby mnie w tylny bok samochodu. tłumaczył się tym ze chcialem wyprzedzić t5 i gdy on zaczal hamowanie to wylaczylem kierunkowskaz i nas chcial wyprzedzic. według mnie gdy mam wlaczony kierunowskaz i hamuję to z tyłu powinien zachować szczegolną ostrożność.
Policjant probowal mi wmowic ze nie zachowalem ostroznosci przy skrecie w lewo i chcial mi wlepić mandat 220 zl . nie przyjalem i teraz w najblizszym czasie jade na zeznanie.
Jechalem z 3 osobami. koleś musial nieźle zasuwać skoro dostałem taki strzał ;x.
Czy jest jaka kolwiek szansa ze sad przyzna mi rację ? czy raczej zaplacic mandat?
Pozdrawiam.
Areczeqqq
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 10 06 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: VW Passat
Silnik: 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1997

09 Lut 2013, 21:42

Areczeqqq napisał(a):tłumaczył się tym ze chcialem wyprzedzić t5 i gdy on zaczal hamowanie to wylaczylem kierunkowskaz i nas chcial wyprzedzic.


Tłumaczenie wg mnie nieco głupawe - skąd kierowca tego auta miał wiedzieć, co ty będziesz robił - skręcał w lewo, czy wyprzedzał? co do tego hamowania i kierunkowskazu to za bardzo nie rozumiem o co chodzi...
Teoretycznie - włączyłeś lewy kierunkowskaz i skręcałeś w lewo. Wcześniej spojrzałeś w lusterko, czy nikt cię nie wyprzedza. Nikt tego nie robił. A ten z tyłu chciał wyprzedzać na trzeciego?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

09 Lut 2013, 22:58

niestety w/g przepisów jeśli dostałeś w drzwi to jest Twoja wina, skręcając w lewo lub wyprzedzając masz obowiązek upewnić się że nie wjeżdżasz na pas przez kogoś już zajęty
ART 24.1 PoRD
Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
2) kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania

miałeś nikłą szanse na współwinę jeśli było to na skrzyżowaniu, a pojazd 2 wyjechał poza swój pas ruchu, ale mandat i tak byś dostał

co do mandatu to niestety po odmowie już nie możesz go zapłacić
Ostatnio edytowany przez pocieszny, 09 Lut 2013, 23:02, edytowano w sumie 1 raz
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Lut 2013, 23:00

Właczyłem lewy kierunkowskaz, spojrzałem w lusterko czy mnie nic nie wyprzedza no i skrecalem.
On twierdził ze wylaczylem kierunkowskaz i zrezygnowalem z wyprzedzania gdy tamten lekko przyhamował. Nic nie wylaczalem tylko poprostu przyhamowalem i skrecilem w lewo i wjezdzajac poczulem uderzenie w bok kierowcy, na śladach trawie bylo widac ze odbil w lewo i uderzył.

No chyba chcial wyprzedzic na trzeciego. Policjant przejechal trasę, nie spradził nawet czy stan tamtego pojazdu mial sprawne hamulce(ale to szczegol), po prostu mowil mi ze nie upewnilem sie gdy zaczalem skrecac w lewo.

@kolega wyzej, przed skreceniem w lewo to byla doslownie chwila gdy sprawdzalem czy nic za mna mnie nie wyprzedza ani czy nie ma wlaczonego kierunkowskazu, dostalem w drzwi moje poniewaz on odbil i przejechal przez trawe uderzajac we mnie (są ślady).
tak bym dostał w tył pojazdu.
a i ja nie wyprzedzałem a skrecalem w lewo ;)

-
Areczeqqq
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 10 06 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: VW Passat
Silnik: 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1997

09 Lut 2013, 23:04

nie ma znaczenia czy sprawdzałeś przed chwilą, masz się upewnić że podczas manewru nic takiego się nie wydarzy
gość był na 2 pasie, znaczy że rozpoczął wyprzedzanie a ty zrobiłeś to później jeśli uderzył cię w bok, gdyby uderzył w tył to była by jego wina

zmieniałeś pas ruchu nie ma znaczenia czy skręcałeś czy wyprzedzałeś, przygotowanie do manewru jest takie samo
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Lut 2013, 23:07

ale ja sie upewnilem przed skreceniem, po 2 teren zabudowany, po 3. jade 50 km/h przedemna hamuje ja tez hamuje z kierunkiem, to czy on nie powinien zachowac szczegolnej ostrzoznosci, nikt nie widzial na boku swiatla innego samochodu podczas wyprzedzania mnie, bylo ciemno to bym zauwazyl po 2. osoby tez by to zauwazyly. :)
czyli 100% mojej winy, i nic nie poradzę?
Areczeqqq
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 10 06 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: VW Passat
Silnik: 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1997
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Gran Turismo Polonia Light / relacja
    W dniach 13-16.09.2009 odbyła się wersja ,,Light" najlepszego motoryzacyjnego eventu w Polsce o nazwie ,,Gran Turismo Polonia" która odbyła się w czerwcu tego roku. Ten event miał być bardziej kameralny. Bez rozgłosu, ...

09 Lut 2013, 23:14

po 1 nie ważne kiedy ważne że nie dostatecznie (niestety)
po 2 bez znaczenia
po 3 bez znaczenia
przepisy nie bierze się na zdrowy rozum tylko tak jak są napisane (niestety)
po prawdzie to że miałeś lewy kierunek nic nie znaczy, wrzucenie kierunku nie uprawnia cię do niczego, Ty sygnalizujesz zamiar jakiegoś manewru, ale to Ty masz się upewnić czy taki manewr jest możliwy i bezpieczny
co do stanu technicznego to policja nie ma ani obowiązku ani możliwości przeprowadzić kontroli pojazdu na miejscu zdarzenia, jeśli jest OBT ważne to pojazd uznaje się za sprawny, dodatkowe badania są tylko w sytuacji gdy którakolwiek osoba doznała obrażeń (ale wtedy zdarzenie jest traktowane jako wypadek a nie kolizja)

jedyna możliwość, jak pisze to była współwina choć szczerze wątpię że Ci się to uda, spróbować można, choć sytuacja jest niestety nagminna i wyroki w 99% są jednoznaczne
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Lut 2013, 23:19

a jesli dodam zeon mnie poknal na wjezdzie a nie na drodze?
Areczeqqq
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 10 06 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: VW Passat
Silnik: 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1997

09 Lut 2013, 23:28

sam opis zdarzenia i tak będzie z notatki policji, więc wiążące dla sądu będzie to co tam napisane,
a co do Twojego stwierdzenia to kontrargumentem będzie pewnie to, że gość się ratował przed walnięciem cie w bok ale się nie udało, przy okazji wyleciał aż tam gdzie wyleciał... czy to przejdzie nie wiem :mrgreen: ale jak odmówiłeś przyjęcia mandatu to i tak sprawa będzie rozpatrzona przez sąd, oby nie zaocznie bo i tak się czasem zdarza :/ :evil:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Lut 2013, 23:33

no tamten koleś najpierw mówił ze mialem wlaczony kierunkowskaz i go wylaczylem a ponad gadal ze w ogole go nie wlaczalem ;) .
Areczeqqq
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 10 06 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: VW Passat
Silnik: 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1997

09 Lut 2013, 23:36

wiesz ale to będzie Twoje słowo przeciw jego słowu,
przepis przepisem dalej mówi to samo, i fakt czy miałeś włączony kierunek czy nie szczerze nie ma tu żadnego znaczenia
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

10 Lut 2013, 12:15

Ja jednak uważam, że dobrze zrobiłeś, że mandatu nie przyjąłeś. Wg mnie, jak on uderzył cię w drzwi, to znaczy, że zaczął wyprzedzać po tobie. Jakbyon zaczął wyprzedzać pierwszy, to uderzyłby cię albo w przedni zderzak lub błotnik, albo ty w niego byś uderzył. Jeżeli jednak on uderzył w ciebie, to znaczy to, że po pierwsze jechał za szybko ( nieważne ile ) a po drugie zaczął wyprzedzać po tym, jak ty zacząleś ten manewr wykonywać.
Warto zastanowić się nad art. 24 ustawy prawo o ruchu drogowym :
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
1. ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
2. kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
3. kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu (...)
5. Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.

I teraz pytanie - jakie warunki powinien spełnić kierowca, którey skręca w lewo ( np. do swojego domu ). Oczywiście poparte konkretnym przepisem.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

10 Lut 2013, 12:22

dzieki za odpowiedź, no właśnie, jutro bede rozmawiał z mojej dziewczyny wujkiem ktory jest policjantem i on porozmawia też jeszcze z policjantami z drogówki. Oraz przejdę sie do mojego dawnego intstuktora jazdy.

@Up na jezdni widać też ślady że odbił uciekajac po trawie i tam mnie uderzyl czyli na pewno wykonywal manewr wyprzedzania po moim skręcie.
Areczeqqq
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 10 06 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: VW Passat
Silnik: 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1997