REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
magdana83 napisał(a):Witam!
Miałam podobną sytuację, ale niestety to w mój samochód uderzył koleś na moich oczach... Spisałam numery, zadzwoniłam po policję... Po jakimś czasie, gdy już autko naprawiłam, dostałam wezwanie na komisariat. Znów opisałam całą sytuację, jak mąż biagł za "uciekającym" samochodem..., rozpoznałam nawet sprawcę i co?! I nic!!! Dostaliśmy pisemko, że śledctwo zostało umożone! Poprostu pozostawię to bez komentarza!!!
Jeżeli chodzi o monitoring to z tego co się orientuję według prawa nie mogą ci pokazać nagrań, chyba że przy policji.
Oczywiście muszę dodać, że autko naprawiłam ze swojej kasy, której nie odzyskałam!
LukasTDI napisał(a):Witam,
mnie przytarła pani ktora cofała, chcac wyjechac z parkingu (kobiety)
uciekła, kobiete namierzyłem, udałem sie dzien pozniej,
stwierdziła jak kiedyś francuski policjant w paryżu iż "zderzak jest do zderzania"
i co mam zrobić z taką pacjentką ??
moje straty cenie na ok ... 400-500pln
lakiernik / plastikarz [bo pękł 1z3 uchwytów lampy tylnej .. narudzony zderzakiem]
warto spisywać z taką osobą oświadczenie ??
LukasTDI napisał(a):i co mam zrobić z taką pacjentką ??