Stłuczka i zwiazane z nia problemy.

30 Paź 2008, 15:35

Mam nadzieje ze trafilem do dobrego dzialu. Mialem dzis stluczke niestety z mojej winy. Umowilem sie z kolesiem po spisaniu oswiadczenia, ze nie bedziemy zglaszac ani policji ani ubezpieczycielowi ( zalezy mi na znizkach, bo mam wiecej samochodow i bardzo bym stracil) wiec sie z nim umowilem ze po prostu pokryje mu koszty po prostu z ręki.

Problem zaczyna sie tutaj, gdyz gosc wzial ode mnie wszystkie dane ( lacznie z nr polisy, a ja jego danych poza imieniem i nazwiskiem nie mam zadnych. Gosc chce bym mu wplacil pieniadze na konto, i tutaj pojawia sie pewien problem, bo boje sie ze moglbym wplacic kase a on majac numer mojej polisy zadzwoni do mojego ubezpieczyciela i nie dosc ze strace pieniadze to jeszcze mi poleca znizki, czyli po prostu mnie wykiwa.

Chcialbym prosic kogos rozeznanego w prawie motoryzycajnym i tego typu sytuacjach by pomogl mi wybrnac z sytuacji ( tak by nie dowiedzial sie ubezpieczyciel).
yancho
Nowicjusz
 
Posty: 4

30 Paź 2008, 15:51

Niech Ci napisze,że za wyrządzoną mu przez Ciebie szkodę przyjął pieniądze w kwocie xxxx zł i nie będzie miał do Ciebie żadnych roszczeń
v40
Początkujący
 
Posty: 163

30 Paź 2008, 19:32

Ok dzieki za odpowiedz ale czy to na pewno bedzie wystarczajace?
yancho
Nowicjusz
 
Posty: 4

30 Paź 2008, 20:14

No tak,bo wtedy będziesz miał na piśmie,że mu za tą szkodę zapłaciłeś. A do tego,żeby wziąć odszkodowanie z Twojej polisy musi mieć Twoje oświadczenie.
v40
Początkujący
 
Posty: 163

30 Paź 2008, 21:59

Podczas wpłacania pieniędzy na jego konto,na przekazie bankowym wpisz,że te pieniądze są na naprawę samochodu.
A z drugiej strony,zależy jaka to szkoda i na jaką kwotę się umówiliście.Czasami opłaci się naprawić samochód z polisy i stracić zniżki,niż płacić z własnej kieszeni.Jeżeli było to tylko jakieś zarysowanie,które wymaga tylko malowania,to się może opłaca,aczkolwiek zalezy to od tej rysy.Ale jeżeli coś więcej...
Może być teraz tak,że po jakimś czasie,gość się z tobą skontaktuje i bedzie żądał dopłaty,ponieważ po rozmontowaniu uszkodzonych elementów zewnętrznych,okaże się,że są uszkodzone dodatkowo inne elementy.A ty nie będziesz wiedział,czy to prawda,czy nie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

31 Paź 2008, 00:22

Można spisać oświadczenie stron. Opisać zdarzenie, podać dokładne dane dwóch osób, dodać, że Ty przyznajesz się do winy, a druga osoba zadowala się tylko wpłatą na konto bankowe, co zamyka sprawę.

Mozna też dodać, że poszkodowany nie rości do ciebie żadnych innych uwag i ponosi ryzyko za mozliwe dodatkowe koszty naprawy auta.

Nie radzę przelewać kasy tak zupełnie w ciemno.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Mitsubishi Pajero Sport - trzy ekstremalne wcielenia
    Już od dziś wielbiciele mocnych wrażeń w terenie mają do dyspozycji trzy, "uzbrojone po zęby" wersje Mitsubishi Pajero Sport. Dzięki trzem pakietom markowych, terenowych akcesoriów o wymownie brzmiących nazwach Heavy ...

02 Lis 2008, 23:52

Ale pieniadze chce dac gosciowi do reki i razem podpisac oswiadczenie na ktorym potwierdzi ze wzial taka a taka kase i jest zarowno z jego strony jak i z mojej po sprawie. Bedzie ok?
yancho
Nowicjusz
 
Posty: 4

03 Lis 2008, 18:09

Do ręki nie dawaj żadnych pieniądzy nawet po podpisaniu.Gośc może powiedzieć,że to nie jego podpis,że był pijany i nie wiedział co podpisuje itd.Pieniądz to pieniądz.Oświadczenie,że dajesz mu pieniądze w takiej i takiej kwocie na taki i taki cel oczywiście napisz i niech to podpisze.Niech też napisze,że jest to kwota wystarczająca na naprawę samochodu i nie będzie żądał w tej sprawie dodatkowej gotówki.Dobrze by było,żeby w tym oświadczeniu znalazło się oświadczenie tego gościa,żeskłada podpis w pełni świadom swego czynu.No i dobrze by było,żeby przy tym był jakiś znajomy,który będzie świadkiem,że facet jest w pełni świadom.A pieniązki przelej na konto bankowe lub przekazem pocztowym.Masz wtedy potwierdzenie urzędowe.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

03 Lis 2008, 20:37

Teraz mi sie pojawilo inne rozwiazanie. Gdyz moje auto jest jeszcze zapisane na ojca (posiadacza 4 aut) jemu by bardzo znizki polecialy ale gdybym spisal z nim akt darowizny i przerejestrowal auto na siebie to wyniesie mnie to duzo mniej niz gosc ode mnie chce (1800 PLN) i do tego znizki ojca zostana zachowane.

Co Wy na to?
yancho
Nowicjusz
 
Posty: 4

04 Lis 2008, 18:46

Można tak pokombinować,ale trzeba zwrócić uwagę na datę stłuczki - stłczka była w dniu,kiedy jeszcze auto nie było twoje.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000