10 Gru 2012, 01:06
Witam, ostatnio kupiłam auto i pech chciał, że na drugi dzień na parkingu miałam lekką stłuczkę z mojej winy. Wyjeżdżając uderzyłam lekko w nadjeżdżający samochód (było ślisko i nie wychamowałam, a kobieta w drugim aucie zdecydowanie za szybko jechała). Na jej samochodzie były lekkie ryski mało widoczne. Zaproponowała mi, że załatwimy to prywatnie i że zadzwoni do mnie tego samego dnia wieczorem jak już jej specjalista to obejrzy i powie ile mnie to bedzie kosztowało. Stało się to w środę i do tej pory się nic nie odezwała (a już jest niedziela). Napisałam jej na kartce moje dane kontaktowe, więc nie wiem czy to olała czy zgubiła kartkę. Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Jak długo mogę czekać aż się odezwie? Czy jest jakiś termin "ważnośći" w takich przypadkach? proszę o porady