Stłuczka podczas opuszczania parkingu w tył mojego uderzyło inne auto

30 Sty 2014, 12:14

Witam, mam taki problem otóż, dzis wyjezdzałem z parkingu szkolnego wyjechałem juz do polowy ulicy, gdy zauważyłem jak w tym samym czasie wyjeżdza inny samochód z tyłu. zatrzymałem się i trąbiłem niestety przywalił we mnie. Mam świadka że ja już stałem a on we mnie wjechał. Lecz nie wezwaliśmy policji ponieważ obaj sie śpieszyliśmy. mam jego nr rej i telefon. żałuje że nie wezwałem policji. Kogo to jest wina? I może sie od tego jakoś wykręcic jak mam świadka?

30 Sty 2014, 19:57

ogarnietyy napisał(a):wyjeżdza inny samochód z tyłu.

Nie bardzo rozumiem to sformułowanie. Ale :
Jeżeli ty stałeś, a tamten cofał, to on jest winny. Jeżeli ty stałeś, a on jechał i się nie zatrzymał, to też on jest winny. Tym bardziej, że trąbiłeś. Jak masz na to świadka, to nie powinno być problemu. Trzeba było wzywać policję od razu.

01 Lut 2014, 19:09

ogarnietyy napisał(a):Witam, mam taki problem otóż, dzis wyjezdzałem z parkingu szkolnego wyjechałem juz do polowy ulicy, gdy zauważyłem jak w tym samym czasie wyjeżdza inny samochód z tyłu. zatrzymałem się i trąbiłem niestety przywalił we mnie. Mam świadka że ja już stałem a on we mnie wjechał. Lecz nie wezwaliśmy policji ponieważ obaj sie śpieszyliśmy. mam jego nr rej i telefon. żałuje że nie wezwałem policji. Kogo to jest wina? I może sie od tego jakoś wykręcic jak mam świadka?

Rozumiem, że to Ty się martwisz, że on zechce od Ciebie odszkodowania?
A duże uszkodzenia?