REKLAMA
pankamyk napisał(a):Zajmuje się oznaczeniem drogowym. Wg zasad i wymogów technicznych w Polsce, jeśli na skrzyżowaniu jakieś wloty zostały oznaczone znakami A7 to pozostałe muszą być oznaczone znakami D1. Jeśli jedziesz z drogą z pierwszeństwem a wiesz to tylko dedukując po oznaczaniu drug podporządkowanych ponieważ widzisz na nich kontur A7 to jest to błąd i zaniedbanie zarządcy drogi. Twoim obowiązkiem nie jest śledzenie i wnioskowanie przebiegu pierwszeństwa obserwując jezdni po której się nie poruszasz. Jest to zaniedbanie o którym masz prawo powiadomić zarządce drogi i domagać się uzupełnienia oznaczenia.
Jeżeli tak jest, to podaj proszę konkretny przepis. Będzie można na jego podstawie zgłaszać brak w oznakowaniu dróg do zarządcy.
pankamyk napisał(a): Dochodzi do paranoi ponieważ jeśli nie masz znaku D1 przed oczami masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa wszystkim z prawej co wymaga zatrzymania co może być zaskoczeniem dla jadących za Tobą.
Jesteś tego pewny? Jak masz prawo jazdy to pomyśl, czy dobrze napisałeś...
pankamyk napisał(a):Chyba sobie jaja robisz z ludzi!!! Nie mam obowiązku czytania znaków na drodzę na której nie jestem. Znaki odwrócone do mnie tyłem lub po innej stronie niż prawa strona jezdni (jeśli jadą prawą stroną) są dla mnie nieważne.
Tutaj również pomyśl, czy dobrze napisałeś. Wspominałeś, że zajmujesz się oznakowaniem dróg, a piszesz takie rzeczy...Jesteś pewny, że nie powinny cię interesować znaki odwrócone do ciebie tyłem?
pankamyk napisał(a):Weź człowieku otwórz sobie wymogi techniczne i zobacz jak wygląda oznaczenie skrzyżowania. Każde skrzyżowanie winno mieć komplet znaków + ewentualnie tablice uzupełniające pokazujące poprowadzoną drogę z pierwszeństwem.
Czy możesz podać konkretny przepis? Chętnie sobie poczytam. I jesteś pewny, że te wymogi dotyczą każdego skrzyżowania?
pankamyk napisał(a):Nie prawda! SM i Policja nie mogą wkroczyć na prywatną posesje póki nie zostanie taki patrol wezwany przez administratora-właściciela posesji lub przez jakiegoś kierowce.
Znowu brak precyzji w odpowiedzi bądź niewiedza...
pankamyk napisał(a):Jednak pierwszeństwo w rozstrzyganiu "sporów" ma tu właściciel.
I kolejna bzdura...
pankamyk napisał(a): Chyba, że właściciel zgłosi do odpowiedniego organu zarządu dróg w mieście, że chce ustanowić drogę jako STREFĘ RUCHU. Wtedy to dostaje znak o takim napisie i SM oraz Policja mogą z biegu widząc nieprawidłowość interweniować i wystawiać mandaty, odholować pojazd, założyć blokadę.
Znów brak precyzji bądź niewiedza...Czy właściciel, a raczej zarządca może wystąpić tylko o strefę ruchu? Czy na innych drogach niż publiczne policja ani SM nie ma prawa wystawić mandatu?
pankamyk napisał(a):Zajmuje się oznaczeniem drogowym.
Szczerze w to wątpię. Chyba, że tylko i wyłącznie ustawiasz znaki, zgodnie z poleceniem swojego kierownika/brygadzisty i na tym koniec. Wątpię nawet, czy masz prawo jazdy...A jak masz, to ja mam obawy co do takiego kierowcy....
