18 Sie 2021, 19:05
Witam, autko Corsa D 1.6T, zawieszenie typowy McPherson z przodu. Od pewnego czasu zauważyłem dziwne stuki przy zjeżdżaniu z krawężnika, jeździe po nierównościach. Pojechałem więc na trzepaki, gdzie diagnosta stwierdziłem brak luzów w układzie zawieszenia i kierowniczym, tylko uszkodzoną poduszkę skrzyni biegów, którą wymieniłem, ale stuki pozostały. Wygląda mi to na objaw łącznika stabilizatora, ale ciekawe, czemu nie wyszło to na trzepakach? Druga sprawa, klocki trą o tarcze z tyłu, z obu stron. Specjalnie ostatnio zakręciłem na podnośniku i było słychać ten dźwięk ocierania, żadna z felg się bardziej nie grzeje. Tarcze mają mały rant(nie duży), klocka jest dużo. Dodatkowo z lewej tylnej strony słychać sporadyczne piski podczas jazdy. 5 miesięcy temu był ten zacisk oczyszczany i smarowane były prowadnice, jednak dźwięk powrócił, najprawdopodobniej po miesięcznym postoju samochodu. Jakie są wasze typy?