Stukanie zaworu, uszczelka pod głowicą

14 Paź 2021, 15:28

Witam Panów. Ostatnio zaczął mi stukać zawór w 2.3 vr5 AGZ i w sumie zrozumiałem, że nie wiem czemu zawory zaczynaja stukać (no może bardziej klikać). No bo zawór chodzi góra dół, popycha go wałek rozrządu a wraca sprężyna. I skąd bierze sie klikanie? Ten "grzybek" co zamyka otwór dolotowy/wydechowy się jakoś krzywi i uderza w jedna część obręczy mocniej niż w drugą? A no i jak puszczam gaz to jest taki dźwięk jakby ten pręt zaworu latał luźno w tym otworze/prowadnicy. Zdałem sobie też sprawe, że nie umiem po polsku opisać o co mi chodzi XD ale no mam nadzieje, że rozumiecie o co chodzi. Mam drugi silnik kompletny do tego auta ale z wydmuchaną uszczelką głowicy. Myślę, że to by był spoko projekt, żeby troche podłubać w czymś ciekawszym jak zawieszenie. Zastanawiam się nad dwiema opcjami, jedna to wymiana głowicy całej a druga to wymiana felernego zaworu razem z valve seat (w sensie tym pierścieniem co na nim zawór siedzi gdy jest zamkniety). Na tym stukajacym zaworze zrobilem z 30km w pare dni więc myślę, że szkód nie narobiło niewiadomo jakich. Teraz tak, jak chcę zmienić całą głowice to rozumiem, że planowanie głowicy i bloku silnika nie minie, tak? Jeśli zawór nie rozklepał valve seat to czy zmiana zaworu i spolerowanie tą pastą krawędzi zaworu i valve seat, żeby były szczelne wystarczy? Jak mogę sprawdzić czy to nie wina sprężyny, która nie wraca zaworu tak szybko jak powinna, żeby tłok mi zaworu nie uderzył? Widziałem, że chyba mierzy się szczeline między wałkiem rozrządu a tym co popycha zawór i że to można regulować to ale czy tak będzie można u mnie? A no i co mnie dość mocno zastanawia, to czemu wszyscy robią taki problem z płukania układu chłodzącego po rozwalonej uszczelce pod głowicą? Widziałem że ludzi płuczą wodą układ (co według mnie jest głupie bo woda nie rozpuszcza oleju, a blok silnika jest wystawiony na rdzewienie jeśli w układzie zostanie woda, która znowu nie rozpuści sie w glikolu z płynu chłodzącego i będzie parować i robić ciśnienie w ukladzie). Czy nie wystarczyło by zmienić uszczelki i dać do płynu chłodniczego takich środków do rozpuszczania syfu w ukladzie i pojeździć tak chwile i zmienić płyn? Czy silnik jest w stanie przepalić płyn chłodniczy? Rozumiem, że glikol nie pali się i zasyfia komorę spalania ale czy jak i tak zdejmuje się głowice to nie można tego zczyścić czymś z tłoka czy cylindra? Sory że taki post długi i rozumiem, że po części gadam głupoty, ale no zastanawiam sie czemu uszczelka pod głowicą to taki ból oprócz tego, że mechanik skakuje za to jak za zboże. A no i czy jakaś ilość niewielka oleju w ukladzie chłodzenia tak dużo zmienia? Zdaje sobie sprawe, że olej gorzej oddaje ciepło ale przecież płynu ma się zwykle kilka litrów w układzie to czy 200ml teoretycznie sprawi że auto zacznie sie przegrzewać? Czy to bardziej chodzi że olej szkodzi gumie i osadza się na czujnikach i termostacie? Jak macie ochotę to poopowiadajcie mi o czymkolwiek związanym z tematami jakie poruszyłem w tym nieskładnym poście ale naszło mnie mocno myślenie i nie czuję chęci do redagowania moich myśli, wybaczcie :P
Skrzynia
Nowicjusz
 
Posty: 49
Zdjęcia: 2

15 Paź 2021, 13:17

W tym silniku z tego co kojarzę są szklanki więc regulacja luzu zaworowego nie będzie tania. Zawór nie zaczyna stukać z dnia na dzień.

Trzeba rozebrać i sprawdzić jak wyglądają luzy na wszystkich zaworach bo może to stukanie to nie od zaworu. Wtedy będzie wiadomo czy jest z nimi problem.

Skrzynia napisał(a):Czy silnik jest w stanie przepalić płyn chłodniczy?
Tak, jak dostanie się do komory spalania to wtedy najczęściej puszcza z rury biały dym ale jest to zależne od ilości przedostającego się tam płynu.

Skrzynia napisał(a):A no i czy jakaś ilość niewielka oleju w ukladzie chłodzenia tak dużo zmienia?
Zmienia bo już masz informację o przecieku który będzie się powiększał a jeżeli przedostaje się w jedną stronę to i w drugą również może czyli w tym przypadku płyn do układu smarowania silnika do oleju.

To jak działają zawory w silniku spalinowym może sobie obejrzeć nawet na YT.

Skrzynia napisał(a):zastanawiam sie czemu uszczelka pod głowicą to taki ból oprócz tego, że mechanik skakuje za to jak za zboże
Roboty jest sporo z jej wymianą.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10028
Zdjęcia: 35

17 Paź 2021, 14:04

Poczytałem w necie trochę i ludzie z podobnym problemem jak te moje klikanie, wymieniali rozrząd i też to nic nie dawało (to tak swoja drogą). Stukanie pojawiło się na dwa albo trzy tygodnie po zmianie oleju z 10w40 na 5w40 (przyznam się, że zalałem platinum z orlena, bo poprzedni olej był dość zmęczony krótkimi trasami i chciałem silnik trochę przepłukać i po 3/4miesiacach zalać coś porządnego) i to skłania mnie ku stwierdzeniu, że jeśli w silniku AGZ są hydrauliczne popychacze to jeden juz się wyrobił, olej jest rzadszy a popychacz nie jest szczelny, tym samym nie trzyma ciśnienia i zawór nie domyka się albo za bardzo trzaska w siedzisko. Jeśli natomiast są szklanki zwykłe to trzeba je wyregulować. Nie wiem jakie tam są zawory bo znalezienie informacji rzetelnych na temat tego silnika to jest jakaś makabra, w sklepach w necie czy stacjonarnych bez numeru części którą wyjąłeś z auta nie ma co szukać. Jak ktoś by wpadł na jakieś informacje solidne z autodaty albo coś to niech podrzuci linka.
O a jeszcze myślałem, żeby wrócić na 10w40 ale na tym 5w40 zrobiłem ze 100km może. Podobno za częste zmienianie oleju nie jest zdrowe dla silnika, co według mnie jest bzdurą tak głupią jak tylko się da. Wy jakie macie zdanie na ten temat? Rokiko co ty na to?
Skrzynia
Nowicjusz
 
Posty: 49
Zdjęcia: 2

18 Paź 2021, 17:38

Skrzynia napisał(a):Nie wiem jakie tam są zawory bo znalezienie informacji rzetelnych na temat tego silnika to jest jakaś makabra, w sklepach w necie czy stacjonarnych bez numeru części którą wyjąłeś z auta nie ma co szukać. Jak ktoś by wpadł na jakieś informacje solidne z autodaty albo coś to niech podrzuci linka.
Są popychacze hydrauliczne nr części
034 109 309 AD i jego odpowiedniki. Katalog np. https://seat.7zap.com/en/e/toledo/to/1999-205/1/ Trzeba wyszukać swój motor. Jaki popychacz tu https://seat.7zap.com/en/e/toledo/to/19 ... -109035/#6 .
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4849
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

18 Paź 2021, 17:48

Dzięki bonifacy te linki naprawde bardzo sie przydadzą, dzięki wielkie ;) Panowie kolejna rzecz w temacie. Chcąc zmienić tą szklankę czy co tam bedzie do zmiany to musze zdjąć łańcuch rozrządu i widzialem ze jakieś dziwne narzedzia szalone do ustawiania rozrządu ale widziałem też jak po prostu kolorowymi markerami zaznaczali linie od koła zębatego przez łańcuch aż do krawędzi obudowy rozrządu. Wtedy po zdjeciu łańcucha wiadomo jak dokladnie go załorzyć z powrotem. Czy do tego sposobu z kolorowymi markerami mieli byście jakieś zastrzerzenia? Gdybym chciał zmienić łańcuch rozumiem, że nie ma znaczenia, ktore oczko będzie na którym ząbku kół zębatych, bo znaczenie ma tylko ustawienie kół zębatych wzgledem siebie? Zmienia coś w tym ustawieniu napinacz czy te ślizgacze? Rozumiem, że nie? Macie jakieś rady? Oprócz takiej że jak jesteś niedoświadczonym mechanikiem to sie za to nie bierz bo rozwalisz :P Chodzi mi o jakieś porady, ktore nie są oczywiste. Ogólnie chętnie posłucham co do powiedzenia macie Panowie na temat swoich doświadczeń z dobieraniem się do serca auta.
Skrzynia
Nowicjusz
 
Posty: 49
Zdjęcia: 2

18 Paź 2021, 18:19

Osobiście jestem za użyciem blokad czyli tych szalonych narzędzi :D Oczywiście nie w każdym przypadku . Tutaj nie wiem , nie robiłem . Są silniki gdzie mazakiem nic nie zdziałasz dlatego już z pół szafy mam tych szpejów. Ale pomińmy na teraz tą kwestię i zapytam - będziesz sam robił to będziesz wyciągał skrzynię biegów czy silnik ?
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4849
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

18 Paź 2021, 18:33

Na początku myślałem, żeby zrobić to bez wyciągania silnika, żeby zrobić co tam chcę zrobić po jak najmniejszej lini oporu. Im wiecej myślę o tym, tym bardziej skłaniam sie ku wyciągnieciu i silnika i skrzyni biegów bo zamęczył bym się, a tak na dobra sprawę bardziej niż na tym, żeby auto znowu jeździło zależy mi na tym, żeby zabawić się trochę tym silnikiem i osprzętem. Zmienić uszczelkę pod głowicą, spolerować komore spalania w glowicy, wypolerować dolotowe i wydechowe kanały, zmienić uszczelnienie ze skrzynią biegów, może w samej skrzyni biegów coś pogrzebać. I ja wiem, że to może głupi pomysł i pchanie się w koszty ale no nie goni mnie czas, wiadomo zrobie na co będzie mnie stać i co mi się będzie chciało robić. Lubię strasznie mechanikę i kręcenie się przy aucie więc nawet ja sam sobie nie mogę przetłumaczyć, że to głupi pomysł i pewnie silnik rozwale ale dałem za auto 2000zl więc płakać nie bedę :P A co się ubawie to moje. Ale no do pytania to tak wyjmuje silnik i skrzynie z auta XD
Skrzynia
Nowicjusz
 
Posty: 49
Zdjęcia: 2

18 Paź 2021, 19:17

Skrzynia napisał(a): że to głupi pomysł i pewnie silnik rozwale
Jednak na necie jest dużo informacji na ten silnik . Będziesz robił rozważnie i trochę pomyślisz to motoru nie rozwalisz . Jeśli napotkasz jakieś wątpliwości to zawsze możesz zapytać . Nie ukrywam że doświadczenie i dokładna znajomość działania i zależności mechanizmów ma kolosalne znaczenie. Niejednokrotnie osobiście spotkałem się z tzw. sytuacją patową. Np. utratą z jakiś tam powodów znaków do ustawienia rozrządu :/ Wtedy ustawianie na tzw. oko i o dziwo działa :mrgreen: Pamiętaj że po spięciu rozrządu masz kręcić wałem rączką kluczem czy nie ma kolizji. Natomiast podczas rozbierania gdzie masz odkręcić śruby kół zębatych wałków rozrządu nie wykonywać tego w GMP. Cofnąć wał korbowy aby żaden tłok nie był na samej górze . Inaczej możesz narozrabiać. Poza tym jeśli masz takie plany jak wyżej to warto by było zrobić wstępne pomiary . Ciśnienia na cylindrach . W przypadku rozbieżności z próbą olejową . Ciśnienia oleju też. Da to jakiś pogląd co trzeba zrobić oprócz tego co zaplanowaliśmy.
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4849
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

18 Paź 2021, 19:36

Znaczy mam problem z umiejętnością znajdowania tych informacji, nie znam stron, na ktorych mógłbym znaleźć coś konkretnego i głównie kieruję się tym co wiem ogólnie o silnikach benzynowych i jakimiś skrawkami informacji na forach. Sporo też rzeczy nie rozumiem jeśli nie wpisze w neta bo znam nazwy wielu części i określeń ale po angielsku a w polsce jest wiele określeń na te same rzeczy i nawet GMP musiałem wpisać co to znaczy bo ja to znam pod skrótem TDC (top dead center), czasem czytanie forów to dla mnie rozszyfrowywanie co miał kto na myśli XD Jestem typem człowieka co jak zaczyna coś grzebać w aucie to naprawdę schodzi mi się bardzo bo zanim coś odkręcę oglądam gdzie są śruby, co muszę odłączać i naprawdę jestem ostrożny. Póki co wszystko co robiłem przy autach wychodziło dobrze, ale to będzie pierwsza taka robótka gdzie bede mógł sam się sprawdzić. A co do sprawdzenia ciśnienia to też to planowałem razem ze zmianą świec, ale ciśnienie oleju mi umknęło więc kolejna rzecz do listy :)
Skrzynia
Nowicjusz
 
Posty: 49
Zdjęcia: 2