REKLAMA
Witam wszystkich użytkowników. Mieszkam w okolicach Lublina i potrzebuję pomocy. Najlepiej przez forum. Sprawa dotyczy tego, że kilka razy zdarzyło mi się, że po kilku dniach posotoju rozładował się akumulator. Akumulator mam nowy (bo myślałem, że to z nim jest coś nie tak więc wymieniłem).
Myślałem, że może radio albo inne światełko zostawiam włączone, ale nie.
Za kolejnym razem jak otworzyłem drzwi kierowcy usłyszełem dziwny dźwięk (cykanie, jakby coś się przełączało) Dźwięk dochodzi z okolicy dźwigni otwierania maski. Samochód pewnie i tak wyląduje u elektryka, ale jak ktoś się spotkał z czymś podobnym to będę wdzięczny za wskazówki. Przypadek dziwny a z drugiej strony denerwuje mnie rozłączanie klem po każdej jeździe.