SUV dla rodziców w granicach 75-85k

21 Kwi 2017, 11:19

Ja tym olejom Long Life nie ufam. Ale nawet jakby to działało, to filtr oleju mamy normalny, a nie Long Life, więc co jedną wymianę oleju powinny przypaść dwie wymiany filtra - jest tak w instrukcji?

21 Kwi 2017, 11:20

łysy napisał(a):Dokładnie taki sam, ale należy go skrócić, jeśli samochód użytkowany jest w trudnych warunkach (częste rozruchy, krótkie odcinki itp.).

ten latał dużo w trasie, bo miał 3 lata tylko

Ja myślałem, że CI producenci nie są tacy głupi z tymi wymianami eksploatacyjnymi i czegoś się nauczyli wpadkami łańcuchowo-panewkowymi (w końcu to dla nich zarobek na częstej wymianie oleju i paska).

Do Hyundaia w książce też zalecają Long Life ale od razu ojca sprowadziłem na częstsze wymiany na porządny olej tym bardziej, że jeździ wokół komina.

21 Kwi 2017, 11:24

dzida napisał(a):Do Hyundaia w książce też zalecają Long Life ale od razu ojca sprowadziłem na częstsze wymiany na porządny olej tym bardziej, że jeździ wokół komina.

U mojego w Golfie podobnie, wokół komina i się nagrzać nie zdąży. Olej GM, pod korkiem taki syf i majonez, że głowa mała. Sama woda.

21 Kwi 2017, 11:33

Ja miałem majonez w Accencie jak odstawiłem auto na serwis do jednego z mechaników - więcej do niego auta nie odstawię, bo wlał jakiś szmelc.
Teraz mam innego solidnego i kupuje wszystko sam.

21 Kwi 2017, 11:36

dzida napisał(a):Teraz mam innego solidnego i kupuje wszystko sam.

Ja też co mogę to kupuję sam i zawożę, takie oleje, świece, filtry (tego co sam nie wymienię, bo z kabinowym nie jeżdżę do mechanika

). Jedynie jak coś siadło i nie wiem co, to zamawia na własną rękę, ale zawsze mówię żeby nie brał najtańszych opcji.

Mi się wydaje, że przez ten olej ma majonez, bo GM jest strasznie tani... Za 5 litrów dał chyba 40-50 złotych, więc sam widzisz.

21 Kwi 2017, 11:44

Jakby ktoś szukał dobrego auta to polecam w 100%
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

21 Kwi 2017, 11:48

Wstaw do działu "Znane nam samochody, które warto kupić", bo ta oferta zniknie wśród innych tematów.

dzida napisał(a):Ja myślałem, że CI producenci nie są tacy głupi z tymi wymianami eksploatacyjnymi i czegoś się nauczyli wpadkami łańcuchowo-panewkowymi (w końcu to dla nich zarobek na częstej wymianie oleju i paska).

Tak powinno być, ale we wszelkich rankingach porównujących nowe auta otrzymujesz dodatkowe punkty za to, że auto rzadziej musi jeździć na przeglądy i wymiany. A rankingi są najważniejsze.

21 Kwi 2017, 11:55

Tak samo jak z nową Hondą Civic. Wszystkie systemy bezpieczeństwa dla zdobycia punktów w rankingach bezpieczeństwa a brak radia i klimy nawet w opcji w podstawowej wersji

21 Kwi 2017, 11:59

Nowy Civic to już w ogóle obraza dla klientów - materiały we wnętrzu na poziomie Dacii Logan, a cena jak za A-klasę. Dlatego kompletnie nie widać ich na ulicach, a w salonach Hondy pustki.

21 Kwi 2017, 12:10

A zobaczcie ceny Skody Octavii najnowszej, też jakiś żart. Doposażona wersja to śmiech na sali, a nadal mamy kurę na masce.

21 Kwi 2017, 12:40

Kury ostatnio są absurdalnie drogie, a przecież miała to być w ramach koncernu marka budżetowa. Ale nie zapominajmy, że w przypadku Kury masz szanse na bardzo duże rabaty, a Honda rabatów nie uznaje - najwyżej dorzucą Ci dywaniki przy zachowaniu ceny katalogowej.

22 Kwi 2017, 00:35

Golf właściwie sprzedany, kupująca w poniedziałek przyjeżdża po autko

W związku z czym czas na następce i mam takie pytanko, Waszym zdaniem warto jeszcze rodzicom pokazywać SEAT-a Atecę czy lepiej już im nie mieszać w głowie i niech jadą zamówić Nissana Qashqaia??

22 Kwi 2017, 09:42

galakty napisał(a):A zobaczcie ceny Skody Octavii najnowszej, też jakiś żart. Doposażona wersja to śmiech na sali, a nadal mamy kurę na masce.

Nowa Octavia to jakiś żart. W najnowszym Motorze piszą, że auto nie zachwyca materiałami, automat DSG w nowym aucie był uszkodzony (!). Cena? 144 tysiące za doposażone 1.4 TSI (!!!).

Wracając do tematu - jestem przeciwnikiem SUV-ów. Rodzice mają Qashaia 1.6 dCi. Auto za 100 tysięcy, które oprócz prześwitu nie oferuje nic więcej niż kompakt, a droższe o 30%. Dużo lepszy wybór to np. jakiś minivan.

22 Kwi 2017, 11:10

Też nie jestem zwolennikiem SUV-ów, ale nie moje auto i pieniądze.
Dzisiaj oficjalnie zamówiony Nissan Qashqai 1.2 turbo wersja wyposażenia Acenta w kolorze czarny metalik, cena po rabatach 76.600 zł. Auto do odbioru na przełomie maja/czerwca. Autko już nieźle wyposażone.
Tak więc względem zwykłego kompaktu nie ma aż takiej znacznej różnicy w cenie.

22 Kwi 2017, 11:32

maniek1986 napisał(a):Tak więc względem zwykłego kompaktu nie ma aż takiej znacznej różnicy w cenie.

Nissan Pulsar dostępny od ręki za 60 tysięcy:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Ale rozumiem, że niektórym nie przetłumaczysz, że kompaktowy SUV to przepłacanie.

SUV dla rodziców w granicach 75-85k

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum