REKLAMA
Ale przecież o tym napisałem na samym początku. Skoro nie chodzi o osiągi, to... zaproponowałem alternatywę. . Sam kiedyś rozważałem HR-V, ale zależało mi na nieco lepszym przyspieszeniu . Dokonałem gwałtu na własnej naturze i wylicytowałem passerati z USA 2.5 MPI 172KM (rocznik 2013 miał mniejsze znaczenie, a przebieg 80tkm kluczowe). Jednak natury nie da się oszukać, więc niedawno włączyłem do osobistej floty Hondę Crosstour, którą wylicytowałem w lecie i tu już osiągi są więcej niż zadowalające I rocznik też aż 2015, ale przebieg 75tkm, więc... dotarty. Wiry w baku, więc LPG za chwilę.
A przywołany przeze mnie HR-V ma pancerny silnik 1.8 143KM, który wg Amerykanów wytrzyma min. 200-300 tys. mil, a odpowiednio serwisowany bez problemu przejedzie 500tm. Skrzynię CVT obliczają na ok. 200 tys. mil. (czyli 320 tys. km).