REKLAMA
Po ok. 30 minut walki okazało się że winna jest kopułka rozdzielacza (wilgoć i brud) ale nawet po przeczyszczeniu styków kopułki silnik pracował nie równo i jakby był "zamulony" oraz odczułem falowanie i spadki obrotów.
Mam nadzieję że wymiana powyższych cześci na nowe pomoże.
Zaobserwowałem też przez chwilę "samoistny" wzrost obrotów do ok. 5-6 tysięcy gdy ruszałem autem z jedynki (jakby do silnika doszło za dużo powietrza).
W silniku widać jeden z ruchomych węży - chyba z dopływem paliwa - zaznaczony na zdjęciu
Otóż nie znam się na silnikach więc nie potrafię stwierdzić czy jest to ok, w silniku jest uszczelka w której jest osadzona metalowa złączka z owego węża z paliwem a wąż ten mogę lekko wyciągnąć z silnika. Wydaje mi się że tak nie powinno być. Nie wiem jak ta uszczelka się dokładnie nazywa więc nie wiem co ewentualnie mam kupić.
Proszę o pomoc i informacje czy taki luz ma być czy też trzeba wymienić ową uszczelkę, simering, oring itp.
