23 Cze 2011, 17:02
Forester II po FL jest sliczny, a wiertkarka paskudna!
A tak na powaziej, to Wiertarka moze w jakis bardzo lekki teren sie nadaje na upartego, ale Forester, juz tak srednio, to tylko podniesione kombi ze swietnym symetrycznym napedem 4x4.
Jak najbardziej Forestera lepiej kupic od wiertarki, trwalszy, lepiej sie prowadzi/trzyma drogi, lepsze silniki jak chodzi o benzynowe. Wady Forestera to na pewno drogie i trudno dostepne czesci, silnik typu bokser ktorego czesc mechanikow nawet nie bedzie chciala ruszyc, no i jak kupisz bez LPG, to montaz instalacji u gazownika ktory sie na Subaru zna to jakies 4kzl, jak wstawisz sekwencje BRC za 2600zl, u pierwszego lepszego gazownika, nie bedziesz potem zadowolony z tej instalacji. Za 40-45k zl, powinno sie znalzc fajnego Fortka, ale musisz tez uzbroic sie w cierpliwosc i przygotowac na to ze bedziesz musial jechac 100-200km(jak nie wiecej) zeby zobaczyc samochod.
Aaaa i Fortka 2.0 wolnossacego nie warto kupowac, slaby motor popsuje cala frajde z jazdy, jak juz pod gaz to najlepiej by bylo 2.5 wolnossacego.
No i kolejny plus Subaru, ze duzo osob sie za takim Foresterem oglada jak jedziesz, czy gdzies stoi, a na Wiertarke nawet nikt nie popatrzy!