REKLAMA
Witam!
Wypożyczyłem w duńskiej wypożyczalni auto, marka jak w tytule. Nie ma w dokumentach rocznika, bo Duńczycy nie dają kompletnych dokumentów, stąd więc niepewny rocznik, ale model z tych lat. I mam problem. Auto nie ma systemu ostrzegającego przed zostawieniem go na światłach. Efekt: wyładowałem akumulator. Naładowałem go, odpaliłem auto i... Okazuje się, ze wszystko jest ok, poza tym, że nie da sie wyłączyć świateł! Ustawienie pokrętła w pozycji "off" niczego nie zmienia, wciąż się świecą. Dopiero po wyłączeniu stacyjki światła gasną. Dowiedziałem się, że mogą być sklejone styki na przekaźniku, po całonocnym staniu auta na światłach. I tu moje pytanie: gdzie jest taki przekaźnik i jak sprawdzić, czy styki są sklejone?
Pozdrawiam