Suzuki Vitara terenówka na zaśnieżone strome podjazdy?

06 Lis 2010, 01:40

Suzuki Grand Vitara 93 r. z automatyczną skrzynia biegów, którą chciałem kupić, już została niestety sprzedana. Jaka terenówka będzie się dobrze spisywać na stromych podjazdach z ostrymi zakrętami zimą? Chciałbym kupić terenówkę ale koniecznie blaszaka, rocznik 92-96 (bo na inny rocznik mnie nie stać), która pokonałaby zaśnieżony długi podjazd pod górę, a do tego żeby pociągnęła czasem małą przyczepkę z niewielkim ładunkiem. Ponieważ nie dysponuję dużą gotówką, interesuje mnie również ekonomiczny silnik. Mam Forda Mondeo, ale zeszłej zimy już parę razy nie mogłem nim wyjechać pod górę i w rezultacie przegrzałem nowo założone tarcze hamulcowe, które teraz są do wymiany. Proszę może mi ktoś poradzi jaki samochód powinienem kupić z tych o pojemności silnika do 2500cm3. Czy Suzuki Vitara byłaby odpowiednia do tych warunków?
góralA54
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Tarnów

06 Lis 2010, 10:28

Myślę, że grand vitara da radę w zimę. Jeep grand cherokee ponoć jest dobry na ośnieżonych bezdrożach, ale najpier musze wiedzieć- Ile chcesz dokładnie przeznaczyć na samochód?
Ignorance is bliss...
pinio124
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 773
Miejscowość: Gdańsk
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Opel Astra III
Silnik: 1.7 CDTi 100 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004

06 Lis 2010, 13:26

Przeniesiono do bardziej odpwiedniego działu.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

06 Lis 2010, 18:29

jeśli nie zależy Ci na wielkich osiągach, a priorytetem jest oszczędność to szukaj vitary z silnikiem diesla. motory 1.9D to diesle PSA, 2.0TD mazdy. oba są dobre, odporne, oszczędne i mało dynamiczne. ale do codzienne, normalne jazdy w zupełności starczą.
a jak każde 4x4 bez problemu pociągnie przyczepkę pod ośnieżoną górę :wink:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

09 Lis 2010, 02:18

Mam do dyspozycji tylko 7500 zł , śledzę ogłoszenia na Allegro i Otomoto i do wyboru miałem tylko Vitarę 1,6 z gazem (cabrio), Isuzu Trooper 2,6 z gazem i Kia Sportage 2,0 z gazem. Co myślicie o tych samochodach?
Czy do Vitary Cabrio z plandeką można założyć plastikową kabinę?
Myślałem też o samochodzie niekoniecznie terenowym ale z napędem na 4 koła, tylko nie wiem które mają wysokie podwozie, ponieważ w moim terenie oprócz stromych podjazdów asfalt nieraz się kończy i dalej jest droga wysypana otoczakami, więc nie wiem czy tego typu samochód poradziłby sobie.
góralA54
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Tarnów

09 Lis 2010, 09:15

góralA54 napisał(a):Czy do Vitary Cabrio z plandeką można założyć plastikową kabinę?


Można założyć , a do czego ci ten samochód będize potrzebny , ja na twoim miejscu , kupił bym samurai za tą kwote kupisz już fajnego , jest w miare tani do utrzymania i ma tanie częsci :wink:
samurajsj700
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5369
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Czernichów/ Sląska
Auto: Audi A 4/WV golf 2 / samurai
Silnik: 90/70/70
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Nie wpadnij w dziurę
    Zima powoli ustaje, a wraz z wyższymi temperaturami i topniejącym śniegiem na drogach pokazują się dziury. Jazda po takiej ulicy wymaga od kierowcy sporo cierpliwości i umiejętności. Zwłaszcza, że nieumiejętne pokonywanie ...

10 Lis 2010, 01:34

7,5 tys, to bardzo skromny budżet. Nawet jak na Vitarę. Poleciłbym Ci jakieś Subaru, ale z tą kasą skupiłbym sie na Suzi. Poszukaj blaszaka, albo z juz założonym plastikiem. Niektórzy za sam dach wołają tyle, co za pół auta :grin:
Obecnie
Jeep ZJ'95 LPG + 4" MT32"
textor2
Początkujący
 
Posty: 78
Miejscowość: Z lasu

04 Sty 2011, 02:32

Bardzo dziękuję za wszystkie rady, w końcu kupiłem Kia Sportage 2.0 rocznik 96 w bardzo dobrym stanie. :wink: Całkowicie spełnia moje oczekiwania, choć mogłaby mniej palić. Ale cóż, z takim budżetem nie można oczekiwać cudów. Najważniejsze, że jestem zadowolony z zakupu, moja Kianka w warunkach zimowych sprawuje się znakomicie, zasypane drogi nie są jej straszne ani strome podjazdy. Zastanawiam się nad założeniem gazu, ale jak jego cena tak będzie szła w górę, to nie wiadomo czy warto go zakładać. :?:
góralA54
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Tarnów

04 Sty 2011, 18:31

Łączymy się z Tobą w nieukojonym bólu z powodu zakupu sportage
:mrgreen:

A gaz i tak warto założyć. Przecież cena benzyny nie stoi w miejscu tylko przeważnie idzie w górę.
KIA Sportage 2,0 DOHC Custom
:mrgreen:
KIłA? To się podobno da wyleczyć...
:mrgreen:
leon zet
Vany | SUVy
Awatar użytkownika
 
Posty: 274
Miejscowość: Wyszków i okolice

28 Sty 2011, 10:51

Jakby wybrał Vitare tez należałoby łączyc sie w bólu, przeciez w tym samochodzie psuje sie wszystko.
Mam 2006r. 2,0 benz. psuje sie wszystko , ostatnio nawet radio oryginalne sie popsuło, padła końcówka mocy. po 80 tys wszysko w nim rzęzi jak przed śmiercią, podwozie rozklekotane po zimie, te japońskie samochody robia sie chyba nawet gorsze od francuskich - zabierzcie ode mnie te Vitarę.
kwant
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Gdynia

28 Sty 2011, 10:56

kwant napisał(a):Jakby wybrał Vitare tez należałoby łączyc sie w bólu, przeciez w tym samochodzie psuje sie wszystko.
Mam 2006r. 2,0 benz. psuje sie wszystko , ostatnio nawet radio oryginalne sie popsuło, padła końcówka mocy. po 80 tys wszysko w nim rzęzi jak przed śmiercią, podwozie rozklekotane po zimie, te japońskie samochody robia sie chyba nawet gorsze od francuskich - zabierzcie ode mnie te Vitarę.

wątek dotyczy vitary, a nie grand vitary. to zupełnie inne auta :mrgreen:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

28 Sty 2011, 18:01

gratulacje zakupu :mrgreen: mam i jest super, założyłem gaz sekwencyjny żeby nie kichał i nie prychał :grin: a co do śniegu to mieszkam w lesie i w tą zimę przepchnąłem śniegu aż po czubek maski:) ze 150m drogi... bo pługa nie mam :mrgreen:
no to w błotko.....
kris_&N
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 69
Miejscowość: Iława