13 Wrz 2009, 14:59
Skoro wiesz,że już ten problem miałeś i żeby go usunąć,ktoś grzebał pod pedałem hamulca,to może będziesz łaskaw schylić się(chyba,żemasz chory kręgosłup i nie możesz) i zajrzeć pod ten pedał,co tam takiego ciekawego jest,a co powoduje,że te światła się cały czas świecą?
Przepraszam za sarkazm,ale takie posty mnie normalnie rozbrajają,a ręce opadają.Nie wiem,na co liczy autor tego tekstu,ale my za niego się tam nie schylimy i nie popatrzymy do tego włącznika.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...