Sworznie,wahacze,ciekawe!!!

22 Gru 2012, 18:38

Kiedyś szukałem górnych wahaczy do Okularnika,okazało się,że te szanujących się firm kosztują ok.350 zł za sztukę,myślę sobie tyle nie dam,spróbuję tanich zamienników(80 zł szt).Naturalnie sprzedawca chciał mi je wybić z głowy,twierdził,że wytrzymają najwyżej 5 tyś km i będą stukać,mimo to kupiłem.Żaden mechanik nie chciał się podjąć ich wymiany,nie wiedziałem dlaczego,dopiero zrozumiałem gdy sam się za to zabrałem.Lewa strona poszła gładko,ale prawa?Szkoda gadać :!: Zacząłem żałować,że nie kupiłem tych drogich,gdyż dostęp do śruby prawej strony,jest taki,że :evil: Wszystko zabudowane pojemnikiem na komputer.Nic to,zrobiłem w końcu.Kiedy zaczęły obydwa stukać?Po ok.15 tyś km.Stare wahacze schowałem sobie,i dobrze,gdyż w międzyczasie dowiedziałem się,że jest w moim mieście facet(jest profesorem),który regeneruje wahacze i sworznie nawet aluminiowych zawieszeń.Pojechałem do niego.Za komplet chciał 140 zł(dwa wahacze)Wytłumaczył mi,dlaczego zamienniki są niskiej jakości.Nie,nie chodzi tutaj o materiał niskiej jakości,wręcz przeciwnie,ale o słabą precyzję spasowania kulki w panewce,sworznie łatwo jest ruszać,tak było w z tymi podróbami.Sam wykonał urządzenie do regeneracji(jest niewielkie),dno sworzni można odkręcić,twierdzi,że gwint jest mocniejszy niż spaw,zresztą przy następnej regeneracji łatwiej i szybciej będzie można dokonać powtórnej,jest miejsce na specjalny klucz a brzegi zostały punktowo spawnięte,by dna się nie odkręcały.Stosuje plastikowe wkładki z lepszego materiału niż te stosowane przez najlepszych producentów.Gdy się go zapytałem,czy sworznie wytrzymaja 100 tyś km to się śmiał :D Opinie tych,którzy przede mną dokonali regeneracji,są takie,że jego sworznie wytrzymują zdecydowanie dłużej jak FAGI,Bilsteiny czy Lemfórdery.Nie jest w stanie dokonać regeneracji tylko jednego wahacza do Mercedesa S klasy,gdyż twierdzi,że konstrukcja odwrotna to uniemożliwia,gdyż cała siła nie jest skierowana ku dnu sworznia,tylko w kierunku kołnierza.Poza tym regeneruje wszystkie sworznie i wahacze,nawet aluminiowe.Niestety jego moce przerobowe są takie,że trzeba czekać w kolejce.Jeśli będziecie kupować sworznie,czy wahacze,to próbujcie ruszyć w prawo i lewo,tych sworzni w wahaczach po regeneracji nie mogę ruszyć za żadne skarby,i tutaj tkwi tajemnica trwałości.Im ciaśniej spasowana kulka w panewce,tym lepiej.Poza tym, on stosuje bardzo drogiego i specjalnego smaru.Tak mi to zostało wytłumaczone.Kiedyś kupiłem sworznie do Clio f-my TEKNOROT,nie mogłem ich ruszyć korzystając z użycia całej swej siły,i fakt,sworznie okazują się bardzo trwałe.Te w zamiennikach do Mercedesa latały jak przysłowiowe ..... :D Ale wtedy jeszcze nie wiedziałem na co zwracać uwagę przy kupnie wahaczy,czy sworzni,teraz ja wiem ,i Wy też wiecie. :wink:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

22 Gru 2012, 19:48

W POlsce można w garażu regenerować elementy zawieszenia bo firmy ubezpieczeniowe nie dochodzą do przyczyn wypadków tylko się umawiają i podnoszą składki.
Wystarczy jeden wypadek i gościa pozamiatają.
Przy regeneracji sworzeń metalowy nie jest wymieniany, po przejechaniu tysięcy kilometrów po naszych drogach jest pełen mikropęknięć.
Fabryczne panewki mają właściwości amortyzujące przez co chronią sworzeń przed mikropęknięciami.
Na koniec jeszcze ostrzeżenie:
NIE WKŁADAĆ WAHACZY, KOŃCÓWEK KIEROWNICZYCH DO OGNIA.
MOZNA ZGINĄĆ.
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704

22 Gru 2012, 20:03

Dobra zgoda,facet jak się okazuje regeneruje sworznie i wahacze od wielu,wielu lat,i nigdy reklamacji nie miał,naturalnie żadnego wypadku.Jest profesorem ,doktorat robił 10 lat temu,zna się na materiałach, oraz ich obróbce.To prawda,sworzeń pozostaje stary,on go toczy,tyle wiem,wiem też ,że opatentował jakieś rozwiązanie,ale tego już mi nie tłumaczył,takich ludzi wielu nie ma,sworznie po jego regeneracji okazują się trwalsze jak te renomowanych producentów,ale to zasługa jego patentu,on to wymyślił,więc drugiego takiego gościa w Polsce nie ma,podaję to jako ciekawostkę,reklamy mu nie chcę robić,bo zawalony jest robotą.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Gru 2012, 16:57

Dzięki za przydatną ciekawostke,warto wiedzieć bo np ja osobiście nigdy nie przypuszczałbym,że regeneracja jest bardziej skuteczna niz zakup nowego ,dobrej firmy. Mocno się tym zdziwiłem.
WiecejOpon
Początkujący
 
Posty: 60
Auto: Seat Leon I

23 Gru 2012, 17:33

Ja też,najbardziej dziwi mnie to,że dno sworznia jest teraz płaskie,walec z płaskim dnem, które posiada dwa otworki na specjalny klucz ,oraz,że ten rejon jest teraz zdecydowanie masywniejszy,no i ta cena,facet nie zdziera z ludzi,a mógłby.Andrzej 124 ma rację,jest drugi gość w mojej okolicy,który też regeneruje sworznie i wahacze,ale jego operacja polega tylko na wymianie podkładki z tworzywa podłej jakości,do niego nie pojechałem.Nie wiem czy to jest legenda,ale podobno Niemcy interesowali się jego rozwiązaniem,ale on im patentu nie sprzedał,ma syna,który najprawdopodobniej przejmie schedę po tacie,dlatego być może.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

06 Sty 2013, 18:14

Czy kolega Phantom, który rozpoczął temat mógłby podać namiary do tego pana od regeneracji sworzni ?
mechanik1
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 01 09 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Lexus GS300
Silnik: 3000 2JZGE 222KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1999
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Tablica rejestracyjna przypisana do samochodu
    Na początku roku czyli dokładnie 31 stycznia 2022 zaczęły obowiązywać przepisy pozwalające na pozostawienie aktualnych tablic rejestracyjnych samochodu przy zmianie właściciela i niezależnie od regionu polski. Aktualnie kupując ...

06 Sty 2013, 21:15

Oczywiście,że mogę,---Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego---- ,Nowy Sącz.Nie wziąłem od niego ani numeru tel.ani nazwiska nawet nie znam,ale jeśli będzie trzeba ,to gdy będę w Sączu, to do niego skoczę i numer tel.wezmę.Przy jego piętrówce stoi taka brezentowa wiata.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

19 Mar 2013, 12:23

Ciekawią mnie pozostałe opinie ze strony forumowiczów,bo akurat jeżeli chodzi o regenerację ( z tym ze turbiny), to mam pod tym względem sporo doświadczenia i mógłbym pomóc. W przypadku pozostałych elementów zawieszenia- no różnie tutaj bywa.
Turbopama
Początkujący
 
Posty: 218
Prawo jazdy: 10 03 1996
Auto: BMW M3

21 Sty 2014, 13:15

Siema
I jak twoje sworznie się trzymają?
Masz może dokładniejszy namiar do tego Pana?
w Trójmieście nie mogę naleź dobrej firmy a twoja opinia chyba jest warta wyprawy:)
Krzysztof83
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 04 01 2000
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: A4 B5
Silnik: 1.9 TDI AJM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

21 Sty 2014, 22:15

Tłukę je już, ile? Tzn brat tłucze,nie pamiętam kiedy je regenerowałem,rok czy dwa lata temu,ale przetrzymały już nowiutkie amorki Harta,właśnie zakładam KYB,nic nie stuka,nic nie puka a auto naprawdę jeździ dużo,przetrzymały nowiutkie końcówki MOOGA,podejrzewam,że przetrzymają TRW(zakładałem je kilka dni temu),przypominam,zapłaciłem 70 zł za sztukę :wink: ,zadzwonisz do faceta,powiesz mu,że z polecenia kogoś kto regenerował u niego,wyślesz mu kurierem,on odeśle,i tak się to opłaci,nr.tel podam na priv,jutro,muszę poszukać jego numeru.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

27 Sty 2014, 22:51

No dobra mam wycenę.
Koszt regeneracji 150zł za wahacz * 4 wychodzi 600zł
plus tuleje 200zł wychodzi 800 zł za sam dół.
lemfordera mam za 1600zł komplet. innych nie uznaje.
Miałem krafty wytrzymały 7000 tys km.
i już mi wystarczy.

Mam wielką zagadkę.
Regenerować czy kupować lemfordery,
w moim przypadku najszybciej wybijane są sworznie bo całe obciążenie przypada na nie.

Czy te regenerowane przetrzymają Lemfordery??
Krzysztof83
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 04 01 2000
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: A4 B5
Silnik: 1.9 TDI AJM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

27 Sty 2014, 23:38

Ja teraz końcówki zużyte,które mam, zawożę do niego,myślę,że za regenerację tylko samego sworznia zapłacę tyle ,ile kosztował nowy TRW i MOOG,górny wahacz mam stalowy,regenerowałem tylko sworzeń gdyż silentblocki się nie zużywają tak szybko(był jak nowy).Tutaj masz aluminiowe zawieszenie,to jest inna Bajka.Lemfo"rder to podobno najwyższa półka,górny wahacz do mojego auta kosztuje ok.280-300 zł,czy Lemforder będzie trwalszy?!Tak na logikę biorąc,mnie do tego faceta zawlokły opinie,że on robi regeneracje przetrzymujące wszystkie firmy,jak na razie boję się,że Mercedes mi się rozleci a wahacze zostaną w dobrym stanie.Decyzja należy do ciebie kolego,nie namawiam.Zapomniałem dodać,że sworzeń mego górnego wahacza jest bardzo obciążony,auto ma prawie 1500 kg netto,gdy go odłączę, koło lata na wszystkie strony.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

07 Maj 2014, 11:06

Witam mam pytanie czy ma ktoś namiary na tego gościa co regeneruje wahacze ? POZDRAWIAM
MARCZA0436
Obserwowany
 
Posty: 1
Auto: AUDI A4
Silnik: 1.9TDI 150KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

17 Kwi 2015, 11:07

Witam czy można dostać dokładne namiary tego Gościa od regeneracji wachaczy
będę zobowiązany moje namiary. [email widoczny po zalogowaniu] lub 500164754
fotokrakow
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 13 02 1989
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: BMW 7 E65
Silnik: BENZYNA 270 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

17 Kwi 2015, 11:08

Witam czy zdobyłeś te namiary ? :)
fotokrakow
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 13 02 1989
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: BMW 7 E65
Silnik: BENZYNA 270 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002