12 Cze 2010, 18:08
Miałem w Cinquecento szyberdach. Tylko, że ja miałem taki odchylany, a nie taki, co to można głowę przez niego wsadzić.
Porównania z klimatyzacją absolutnie nie wytrzymuje. Jedyna jego zaleta to jak zostawiasz auto gdzieś w centrum miasta, to możesz zostawić szyberdach. Deszczu bardzo nie napada, chyba, że przejdzie nawałnica, a i złodziej raczej nie będzie na ulicy grzebał drutem przez szyberdach... . Trochę się mniej auto nagrzeje, jak jest uchylony szyberdach, ale nie wiem czy to nie kwestia efektu placebo... .
Generalnie ot taki, fajny bajer, ale bez szału.