Tacuma 1.6 nowy alternator i po 50 km dalej nie laduje?

11 Lut 2012, 17:49

Witam
Od miesiąca jestem posiadaczem Tacumy 1.6 z 2007 roku przebieg 40 tys wszystko ładnie do przedwczoraj. Mianowicie wracając z pracy zapaliła mi się kontrolka od ładowania i ręcznego czyli wniosek mój był oczywisty alternator ale wczoraj odebrałem samochód od mechanika który wymienił alternator na nowy i tu sie zaczyna zabawa zajechalem nim wczoraj do przy jakieś 20 km wszystko ładnie wieczorem po pracy odpalam samochód i ponownie zapalaja się te dwie kontrolki ale zaraz po ruszeniu po przejechaniu doslownie 2 metrow gasną i jest wszystko fajnie dzis rano odpalm bez problemow nic sie nie swieci przejezdzam kolejne 20 km wszystko ok i w pracy na przerwie wychodze odpalam samochod i pala sie ponownie dwie kontrolki:((( zajechalem do mechanika to stwierdzil ze alternator znow padl i trzeba oddac na gwaranci i wstawic nowy ale czy to mozliwe????
Proszę o pomoc???

12 Lut 2012, 14:48

Oczywiście, że możłiwe. Dlaczego nie? Nawet nowe Mercedesy się psują

. Altek na gwarancji, więc niech naprawiają

12 Lut 2012, 15:52

HM Wiem ze to mozliwe ale wydaje sie malo prawdopodobne aby nowy altek padl nastepnego dnia wiec zaczynam sie zastanawiac czy moze nie ma gdzies jakiegos przebicia czy cos podobnego co by moglo palic alternator.
Co do gwarancji to tak dostalem rok czasu wiec niech wymieniaja na nowy

12 Lut 2012, 17:44

Nowy alternator (nie chiński) żeby zepsuć trzeba mieć talent.
Jeżeli kontrolka od ładowania i ręcznego (poziomu płynu ham.) zapalają się równocześnie
to może być uszkodzona wiązka elektryczna.
Jeżeli alternator jest mocowany w tulejkach gumowych ( ople ) to robimy mu dodatkową masę.
Sprawdzamy połączenie +B na alternatorze z plusem na akumulatorze. Jeżeli jest łączenie przez
rozrusznik to rozkręcamy i czyścimy.
Jeżeli mamy rozładowany akumulator to najpierw ładujemy go prostownikiem a potem odpalamy auto.
Sprawdzamy przykręcenie koła pasowego, teraz są koła bez klinów.
Czy ten alternator ma wbudowany regulator napięcia ?

18 Lut 2012, 20:08

Witam:(
Problemów ciag dalszy po wymianie 4 alternatorow sprawdzeniu przewodow problem ciagle nie zostal rozwiazany dzis u mechanika zdiagnozowano chyba ze cos pali regulator napiecia bo na wolnych obrotach jest ladowanie 12,5 a na wysokich nawet powyzej 15 V mial ktos moze podobny problem
POMOCY PROSZE bo juz trace pomalu nerwy i nadzieje:((((

18 Lut 2012, 21:15

Może być akumulator do wymiany.
Trzeba sprawdzić natężenie prądu (nie napięcie)

18 Lut 2012, 21:27

hm a jakie powinno byc natezenie na akumulatorze
bo w zakladzie w poniedzialek maja zamiar wlasnie podlaczyc inny akumulator wymienic jeszcze raz alternator z regulatorem napiecia i sprawdzic wlasnie czy to akumulator nie pali alternatora (lub regulatora). Ale z drugiej strony jesli akumulator pokazuje jak jest naladowany napiecie na poziomie 12.5V czyli takie jakie powinno byc to dalej moze byc on popsuty???
Sam juz nie wiem czy to akumulator czy komputer wysyla za duze napiecie i pali regulator a moze gdzies jest po prostu zwarcie??????????????????

18 Lut 2012, 22:55

Czeskie alternatory Motorpal mają wbudowaną diodę Zenera w układ wzbudzania, która dodatkowo chroni alternator przed wzrostem napięcia.
Natężenie wychodzące z alternatora dzieli się na wiązkę ( zależy od ilości włączonych odbiorników ) i na akumulator ok. 0,05-0,15 razy pojemność akumulatora w Ah, zależy od stopnia naładowania akumulatora. Alternatory mają moc od 55 A do 110 A, najczęściej pracują z 30 - 40 % wydajnością.
W dieslach najbardziej szkodzą alternatorowi świece żarowe, które grzeją jeszcze po uruchomieniu silnika.
Amperomierz włączamy szeregowo w układ, tzn trzeba rozłączyć przewody.
Amperomierz powinien mieć odpowiedni zakres, multimetry mierzą do 20 A.
Większe prądy można mierzyć wykorzystując bocznik.

Tacuma 1.6 nowy alternator i po 50 km dalej nie laduje?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum