Tanie auto

13 Mar 2020, 11:36

szybki napisał(a):A almera n16
Jest skrajnym zardzewialuchem, ma problemy ze skrzynią biegów, silniki już nie są z Jp więc większy pije olej a mniejszy ma wadliwy łańcuch rozrządu. W obu przypadkach będzie gnić elektryka.


Przy tym wieku samochodu, takie problemy zazwyczaj już dawno spadły na wcześniejszych właścicieli.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

13 Mar 2020, 12:07

OW05 napisał(a):rzy tym wieku samochodu, takie problemy zazwyczaj już dawno spadły na wcześniejszych właścicieli

Proszę Cię nie mów takich rzeczy... :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10947
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

13 Mar 2020, 12:28

szybki napisał(a):Proszę Cię nie mów takich rzeczy...


Ale taka jest prawda czy tego chcemy czy nie. Te rzeczy ujawniały się wiele lat temu, więc jeśli samochód nadal jeździ, to musiały być ogarnięte. W starym samochodzie uważam, że należy patrzeć tylko na stan obecny, nie uważasz?
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

13 Mar 2020, 12:33

I serio myślisz, że te problemy naprawili? :mrgreen: Tyle, że wtedy nie byłby po cenie 5-10 tys. :mrgreen: Chcesz czy nie to takie auto będzie już do dojechania.

Zamiast Almery już lepsza byłaby Primerka 1.8 tylko to już jest większe auto. Autorowi radziłbym wydać te 10 tys. (czyli górny pułap) i kupić sobie Yariskę.
Ostatnio edytowany przez Marcel2727, 13 Mar 2020, 13:29, edytowano w sumie 1 raz
Marcel2727
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 435
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Bartolekk ma wtyki u moderacji
Silnik: SzybszyOdTwojego
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2020

13 Mar 2020, 13:13

OW05 napisał(a):Ale taka jest prawda czy tego chcemy czy nie. Te rzeczy ujawniały się wiele lat temu, więc jeśli samochód nadal jeździ, to musiały być ogarnięte. W starym samochodzie uważam, że należy patrzeć tylko na stan obecny, nie uważasz?


Nie będę tego komentował bo potem oczywiście władze zarzucą mi nie pisanie zgodnie z nurtem... tu nawet pobiegliśmy dalej czyli jak kogoś wpakowa0 na minę używając teorii totalnie oderwanych od rzeczywistości. Oczywiście wszystko kulturalnie i zasadami forum.

Dlatego ok.

Polecam nissan oraz ... tak właściwie wszystko co jest stare bo na 100% już zostało naprawione.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10947
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

13 Mar 2020, 15:18

szybki napisał(a):Nie będę tego komentował bo potem oczywiście władze zarzucą mi nie pisanie zgodnie z nurtem... tu nawet pobiegliśmy dalej czyli jak kogoś wpakowa0 na minę używając teorii totalnie oderwanych od rzeczywistości. Oczywiście wszystko kulturalnie i zasadami forum.

Dlatego ok.

Polecam nissan oraz ... tak właściwie wszystko co jest stare bo na 100% już zostało naprawione.

Być może błędnie zakładam, że wady ujawnione wiele lat temu do dziś powinny być usunięte, ale nie wyobrażam sobie użytkować kilka lat samochód, w którym coś nie działa.
Mogę nie mieć racji w jakiś kwestiach i nie będę się przy tym upierać. Dopóki się nie widzi auta na żywo wszystko jest domysłami. Podałem autorowi co ja bym zrobił na jego miejscu. Sam przecież kategorycznie skreśliłeś samochód z innego wątku, bo został zwrócony handlarzowi, a okazał się bardzo udany i kupiony. Nie ma reguły.

Dlaczego macie takie złe zdanie o Almerze? W moim otoczeniu przez lata były aż trzy, dwie te nowsze i jedna 1 generacji. Były praktycznie bezobsługowe.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...

13 Mar 2020, 19:40

Marcel2727 napisał(a):Zamiast Almery już lepsza byłaby Primerka 1.8
WCALE nie ma problemu z poborem oleju i WCALE nie gnije, a P12 WCALE nie ma drewnianej elektryki :ok:

Czy problemy Almerki spadły na poprzednich właścicieli? Może i tak, ale czy przy wartości auta ktoś robiłby remont, a później sprzedawał auto? Ten wóz można ew rozpatrywać od pierwszego/wieloletniego właściciela (najczęściej ma to miejsce przy sedanach). Z silników paradoksalnie najlepszy jest... diesel (2.2di), ale one są zazwyczaj zajeżdżone
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14197
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

13 Mar 2020, 20:57

Właśnie chciałem o tych sedanach napisać, ale zapomniałem. :) W trakcie poszukiwań widziałem sporo sedanów od wieloletnich właścicieli, ale były zbyt daleko. I zastanawiałem się wtedy czy na sedany w PL była jakaś lepsza cena czy po prostu były wcześniej(lub dłużej) oferowane? Hatchbacki z polskiej dystrybucji są bardzo rzadkie. Przedliftowego HB nawet nie widziałem innego, niż import.

Jak ktoś zrobił remont to pewnie nie sprzedaje, ale jeśli z jakiegoś powodu zechce sprzedać, to cena musi być rynkowa. Marcel, nikt nie da 10tys za Almerę, nawet w najlepszym stanie. Rynek taką cenę zweryfikuje, bo klienta nie obchodzi ile w niego władowałeś.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

13 Mar 2020, 21:50

Do głowy przychodzi mi jeszcze Leonik 1.6 (można dać LPG)

Skoro klienta nie obchodzi ile w auto władowałeś to po co w nie coś ładować? :roll: Przeczysz teraz sam sobie, bo z jednej strony auto jak jest stare to niby (co wiąże się z władowaniem w nie kasy) zadbane, ale z drugiej po co takie sprzedawać jak nie ma znaczenia to ile na nie wyłożyłeś? Albo o nie dbać jak niedługo i tak będzie kogoś innego?

A skąd wiesz czy to spadło na poprzedniego, a może dopiero na Ciebie spadnie? Przecież to łudzenie się, że z autem nie będzie problemów i sobie Szybki po prostu darował dalszą dyskusję, bo nie ma ona sensu skoro tego nie rozumiesz.

Od takiego auta można oczekiwać, że jeździ, hamuje czy nawet ma klimę, ale "jak ktoś nim jeździ i stary to znaczy, że zadbane" też jest naiwne.

Najgorsze są wady, których nie widać od razu np. branie oleju i sprzedawca nic nie mówi, a Ty siłą rzeczy nie masz jak tego sprawdzić - a takie coś najczęściej występuje przy tanich autach i to nie jest jakaś rzadka sytuacja, a nawet to nie jest sytuacja, gdzie dostaje się zwrot pieniędzy czy coś innego.

Auto za 10 tys. to będzie gruchocik w trochę lepszym stanie i tyle. Sprawdzić tego jakoś nie zaszkodzi, ale to mi przypominał pewien filmik, gdzie sprzedawano chyba Honde/Hyundaia z zarysowaniami przy plastiku, gdzie wkłada się kluczyki za 20 tys. i ktoś przez to tego auta nie kupił.
Marcel2727
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 435
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Bartolekk ma wtyki u moderacji
Silnik: SzybszyOdTwojego
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2020

14 Mar 2020, 00:48

Marcel2727 napisał(a):Skoro klienta nie obchodzi ile w auto władowałeś to po co w nie coś ładować? :roll: Przeczysz teraz sam sobie, bo z jednej strony auto jak jest stare to niby (co wiąże się z władowaniem w nie kasy) zadbane, ale z drugiej po co takie sprzedawać jak nie ma znaczenia to ile na nie wyłożyłeś? Albo o nie dbać jak niedługo i tak będzie kogoś innego?


Nie wiem jak Ty, ale ja dbam o samochód dla siebie, a nie dla przyszłego użytkownika. Nieopłacalność sprzedaży jej nie wyklucza, więc nie ma tu zaprzeczenia. Wg Twojej logiki żaden samochód by nigdy nie trafił na sprzedaż, a już szczególnie w miarę nowy.
Wiem, że trzeba uważać, ale nie można też popadać w paranoję, że każdy to oszust. Przecież zadbane samochody też trafiają na rynek. Ja dbam o każdy samochód bez względu na rocznik tak samo, bo chcę mieć niezawodny.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

15 Mar 2020, 15:15

Dziekowac Panowie za dyskusje ;) w kazdej znalazla sie kropeczka do polaczenia, aby jak najlepiej kupic auto. Wiem, ze 5/10tys to nie jest duzo, ale jednak widac auta na ulicach, ktore wygladaja o wiele gorzej, niz te za 5tys z ofert, jezdza i nie brzmia jakby mialy zaraz sie rozsypac. Najchetniej kupilbym opla astre, bo jakos najmniej czuje obaw przed jej awaryjnoscia, tyle ze aktualna sytuacja nie sprzyja jezdzenia komujikacja miejska na wycieczki do sprzedawcow ^ yariska i corsy, tez biore pod uwage ;)
cHmI3Lu
Nowicjusz
 
Posty: 8

16 Mar 2020, 10:20

Zerknij na to,od nowości w jednych rękach i serwisowany.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

16 Mar 2020, 17:30

Oj tak, alfe to bym z chęcią przygarną, gdybym miał zaplecze finansowe na utrzymanie jej ( niestety zakorzeniona opinia o kosztach utrzymania alfy, przeraza mnie). Niestety potrzebuje auta, które w razie "W" nie będzie wymagało oddawania nerki pod zastaw. Niestety w branży medycznej w której dopiero zaczynam, nie mogę liczyć na kokosy i odłożenie sobie awaryjnego kapitału ;/

Ps. Dzieki za zaangażowanie i podrzucenie oferty
cHmI3Lu
Nowicjusz
 
Posty: 8

16 Mar 2020, 18:29

To jest 105KM, a nie 120KM, więc bez wariatora, który sprawiał kłopoty. Ale nadal to model z tym plastikiem, który blokował wrzucenie biegu i unieruchamiał samochód. Bardzo lubię 147-ki, ale trzymam się zdania, że one są dla cierpliwych miłośników motoryzacji. Niby przy tym roczniku największy wpływ ma to jak ktoś dbał, więc może się okazać, że Alfa wygeneruje mniej koszty, niż coś teoretycznie mało awaryjnego, ale to loteria. Z Alfą za to jest jeden problem - musisz ją serwisować w serwisie, które się w tym specjalizuje. Inaczej nie ma sensu. A takiego np. Opla naprawisz wszędzie.

Co nie zmienia faktu, że Barol namierzył niezły egzemplarz.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

16 Mar 2020, 20:57

Pro po Astry to ta ciekawa i jeśli faktycznie od nowości u jednego wlasciciela to warto się zastanowić tylko pytanie jak długo ma gaz i z przodem coś mogło być bo jak widać maska jest z anglika i lampy się nie zgadzają (Z przodu są dymione a z tylu nie a fabrycznie tak nie bylo).
[link do oferty na Olx wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012