10 Maj 2011, 20:47
Witam !!!
wiec tak mam kolejny problemik z elektryka;p ktos kiedys napisal ze freelandery to strasznie "fochliwe auta" - powoli zaczynam sie z tym zgadzac ;D
Ale do temaciku, zaczelo sie nie wiennie, pare razy zdarzylo sie ze po powrocie do auta np. z marketu zauwazylem ze tylna szyba jest calkowicie otwarta (a napewno zamyklalem;p), zignorowalem ten problemik (a moze nie ma on powiazania z tym co mnie naprawde nurtuje)... okej, podjechalem na stacje paliw zamykam auto pilotem i nic, probuje kilka razy i dalej nic az wkoncu zaskoczylo jak wrocilem to owszem centralka sie otworzyla ale zero pradu w aucie;/ nic nie swieci nawet deska (po przekreceniu kluczykiem) nic a nic, tylko dioda z alarmu wariuje i slychac takie klikanie na przekazniokach (auta oczywiscie nie da sie odpalic). wypiolem kleme z akusia i ta czynnos powtórzylem kilkakrotnie i wkoncu zalapal, prad wrócił i auto zapalilo, ale na parkingu to samo, nawet auta sie nie da zamknac - totalnie brak pradu !!! (akumlator oczywiscie sprawny!!!)
Czy to moze sie zblokowac alarm i w ten sposób blokuje tez immobilajzer ??? (dlatego taki efekt?)
A co do tematu to podobno za cntralny zamek, el. szyby itp odpowiada MODUL KOMFORTU ??? Jak sprawdzic moduł komfortu czy jest sprawny ?
Miał ktos podobny problem...hmm w sumie nie wiem za co sie wziąśc? moze tylko sie przekaznik wlasnie spartolil dlatego tak klika w stacji bezpieczników ???
a czy na ELM 327 mozna taka usterke zdiagnozowac czy raczej odrazu do warsztatu na porzadnego kompa sie udac ???
pozdrawiam !!!