Termostat czy czujnik?

21 Gru 2016, 11:04

Napotkałem pewien problem: gdy stoję dłużej w korku wydobywa mi się spod maski para! A temperatura stoi równo na 90 stopniach. Ogrzewania działa bez zarzutów. Chłodnica zimna. Gdy kilka dni temu byłem w trasie, to silnik rozgrzewał się bardzo powoli i po 30km jeszcze nie miał 90 stopni. W mieście natomiast rozgrzewa się dobrze. Teraz pytanie: czujnik temperatury czy termostat? W czasie jazdy nie słyszę, żeby chłodnica się załączała.

21 Gru 2016, 11:56

Skellen napisał(a):Napotkałem pewien problem: gdy stoję dłużej w korku wydobywa mi się spod maski para!

Rozumiem że to zjawisko pojawia się w mokre dni. Jak chłodnica będzie mokra to przy otwartym termostacie i przed włączeniem wentylatora może pojawić się para, ale tu warunki muszą być dosyć specyficzne. Miałem takie zjawisko u siebie parę razy.

Skellen napisał(a):Gdy kilka dni temu byłem w trasie, to silnik rozgrzewał się bardzo powoli i po 30km jeszcze nie miał 90 stopni. W mieście natomiast rozgrzewa się dobrze. Teraz pytanie: czujnik temperatury czy termostat? W czasie jazdy nie słyszę, żeby chłodnica się załączała

Nie chłodnica a wentylator, podczas jazdy nie potrzebuje się załączać bo zazwyczaj powietrze ktore przelatuje przez chłodnicę wystarczająco ją chłodzi.
Jeżeli chodzi o rozgrzewanie w trasie to faktycznie może to być termostat, ale sprawdź najpierw jak odpalisz auto i pochodzi trochę na wolnych obrotach czy górny wąż od chłodnicy będzie nagrzewał się razem z silnikiem. Powinien być on chłodny aż do momentu kiedy otworzy się termostat czyli dopiero po osiągnięciu temperatury powyżej 85-88 stopni. Wtedy bardzo szybko robi się gorący.

22 Gru 2016, 14:20

Wszystko wskazuję jednak na uszkodzenie termostatu.
Tak jak napisane powyżej łatwo go sprawdzić na postoju, kontrolując stan węży od chłodnicy.

23 Gru 2016, 21:17

Już po wymianie termostatu wyjechałem na miasto i... silnik mi się zaczął przegrzewać w korku. Para spod maski, zapaliła się kontrolka temperatury płynu chłodniczego, wskaźnik temperatury natomiast tkwił niezmiennie na 90 stopniach... A chłodnica zimna.

28 Gru 2016, 14:18

Skellen napisał(a):Para spod maski, zapaliła się kontrolka temperatury płynu chłodniczego, wskaźnik temperatury natomiast tkwił niezmiennie na 90 stopniach... A chłodnica zimna.

Wygląda na to że termostat nie otworzył się skoro chłodnica zimna. Sam wymieniałeś?

Czy pow wymianie był robiony test z rozgrzaniem silnika do temperatury otwarcia termostatu? Czy temperatura na mim rośnie proporcjonalnie do rozgrzewania silnika?

Może wskaźnik od temperatury jest uszkodzony?

02 Sty 2017, 23:17

Wąż od chłodnicy wymieniony i przez tydzień był spokój, ale teraz znowu ta sama sytuacja: dym spod maski, płyn ucieka, chłodnica zimna. Czyli w ciągu paru tygodni poszły trzy węże od chłodnicy. Musi to być spowodowane zbyt dużym ciśnieniem w układzie, tylko pytanie przez co? Korek od zbiornika wyrównawczego? Uszczelkę pod głowicą robiłem latem, poza tym nie widać żadnych innych objawów, żeby znowu padła.

03 Sty 2017, 12:36

Skellen napisał(a):Czyli w ciągu paru tygodni poszły trzy węże od chłodnicy. Musi to być spowodowane zbyt dużym ciśnieniem w układzie, tylko pytanie przez co? Korek od zbiornika wyrównawczego?

Układ chłodzenia był dobrze odpowietrzony? Może spróbuj go jeszcze raz odpowietrzyć (na otwartym układzie bez korka) zobacz czy nie lecą bąbelki powietrza. Sprawdzisz też czy górny wąż od chłodnicy zacznie się robić ciepły.

03 Sty 2017, 14:41

Odpowietrzałem go teraz, w płynie nie było bąbelków, wąż robił się ciepły.

03 Sty 2017, 15:26

Skellen napisał(a):Odpowietrzałem go teraz, w płynie nie było bąbelków, wąż robił się ciepły.

No to pozostaje ci przejechać się samochodem najpierw delikatnie i sprawdzać co jakiś czas jak wygląda wąż od chłodnicy czy będzie cały czas ciepły. Przejedź się tak kilka km. z wyłączonym ogrzewaniem. Jak będzie ok to włącz ogrzewanie i dalej obserwuj przez kilka km.

Zastanawiam się jeszcze czy korek od zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzenia jest sprawny. Powinien on upuszczać nadmiar podciśnienia żeby nie dochodziło do sytuacji rozszczelnienia układu przez za wysokie ciśnienie. U ciebie jest tylko korek na zbiorniczku nie ma na chłodnicy z tego co pamiętam.