patek i terrano to prawie to samo
![Wink ;)]()
z tą różnicą że pierwsze pathfindery to tylko bena 3.0 i 3.3, najlepiej z automatem ( w końcu to I generacja terrano na hameryke) IFS z przodu, sztywniak z tyłu, duże fajne autko na asfalt i lajtowy teren, diesel 2,7 w terrano brdzo trwały i dobry silnik, dość mułowaty
![Wink ;)]()
Fronterea to luźna wariacja na temat Isuzu Troopera (1i2 generacji) zastosowanie jak wyżej przy czym frotka satrsza nei ma dobrego diesla
auta w ogólnym założeniu dość podobne, każde ma IFS, każde nadaje się raczej w lekki teren, ale prowadzenie na drodze też jest ok:)
do stawki dorzucił bym Pajero i Troopera auta dość podobne (konstrukcyjnie, do tych wyżej) ale występujące w różnych konfiguracjach
utrzymanie każdego będzie drogie(względnie porównując do osobówek) spalanie diesla w granicach 10-14 benzyny 12-17 LPG 14-20, części w cenach podobnych do osobówek jednak zwykle serwis delikatnie droższy, więcej używanych części będzie do froty a najwięcej dobrych zamienników do Terrano/Pajero/Trooper