Toledo czy siena

14 Cze 2010, 13:57

witam jak w temacie chce kupic autko do 5000zł ii zastanawiam sie nad seatem toledo z 1994 roku silnik 1,8 ben+gaz czy fiat siena z 1998r silnik 1,6 16v ben+gaz i nie wiem co mam wybrac

14 Cze 2010, 15:07

Zdecydowanie Siena sedan. Siena 1.6 ma dość konkretnego kopa, spalanie nie przekracza 10l/100km. W zależności od jazdy - Miasto, Trasa. Wygoda, bezpieczeństwo, tanie części wymienne, bezawaryjność, ładny wygląd zewnętrzny i wewnętrzny.

14 Cze 2010, 17:29

Osobiście ciągnie mnie bardziej ku Toledo ale jednak też bym wybrał Siene.A takie pytanie masz jakieś linki do tych aut albo więcej info??

14 Cze 2010, 19:00

Siwy600 napisał(a):ładny wygląd zewnętrzny

powiadasz że podoba ci się Siena?

14 Cze 2010, 19:02

No super jest siena, ta 98r. Można dać jakąś ładną felgę, delikatne brewki na lampy i można jeździć

14 Cze 2010, 19:47

Mi się nie zbyt podoba tył. Bo ogólnie jest OK, szczególnie przód taki agresywny. No ale jednym się podoba, drugim nie...
krikus, uszanuj to gościu... A nie już tu jakieś głupie komentarzyki piszesz.
1.6 16v ładnie się zwija. Nie jest awaryjny a sporo potrafi. Oczywiście potrafi też swoje spalić przy agresywniejszej jeździe.
Serwis też na plus... Dobrze, szybko i tanio

.
Największy minus to chyba prowadzenie. To auto kompletnie lata po drodze. Wąskie, wysokie i miękie. Przy większych prędkościach jak dmuchnie wiatr to nie jest za wesoło.

14 Cze 2010, 19:55

krikus napisał(a):powiadasz że podoba ci się Siena?

Każdy ma swój gust

14 Cze 2010, 20:02

Dokładnie, auto jest godne uwagi, ja nikomu nic nie narzucam na siłę, tylko proponuję samochody za które ręczę ręką. Siena jest bardzo dobrym autem w swojej klasie i w swoim roczniku, tani serwis + tanie części daje nam całkiem fajną mieszankę. Spalanie trochę przeraża, ale podczas spokojnej jazdy można wiele zaoszczędzić.

14 Cze 2010, 21:35

No i tutaj sie zgodze

15 Cze 2010, 04:23

Dla mnie to powinieneś poszukac takiej Sieny z silnikiem 1,2.
Z 1,6 spala za dużo a i tak ze względu na swoje przeznaczenie,wygląd oraz zawieszenie ten model nigdy nie będzie sportową furą...

Wujas miał kiedyś od nowości 1,2 i założył do niej lpg. Sprzedawał z przebiegiem 100 tys.
Oczywiście trochę się psuła ale tragedii nie było.Pamiętam jak przy przebiegu 28 tys całe przednie wahacze musiały zostac wymienione (kompletne) oba były ruiną.Dodam,że wujas auta które posiada użytkuje delikatnie (na codzień kierowca miejskiego autobusu...) i tak samo jezdzi osobówką jak autobusem...

Spalanie tej Sieny to prawie 10l lpg w mieście. Na trsie spadało do 7,5l.
Natomiast kolega z pracy miał Palio (Siena kombi) z 1,6 16v i pomimo wielu wizyt w serwisie postanowił po 2,5 roku auto sprzedac,bo zima potrafiło spalic w mieście 14l benzyny. Niestety wymiany sondy lambda,świec na innego producenta,a w końcu założenie nowego katalizatora nic nie zmieniały.We Fiacie mechanicy powiedzieli mu że "taki egzemplarz"

i dodali,że są takie Palio które palą w mieście 11l ale i są takie co żrą po 15,5l więc jego nie jest jeszcze taki najgorszy...

tak więc kupując na Twoim miejscu Sienę...z 1,6 ...to raczej dryfował bym w stronę gazu...jednak...
No chyba że ta 1,2 i w sumie nawet z tym silnikiem jedzie dosyc dynamicznie jak na tę pojemnośc.

15 Cze 2010, 09:11

Kumpel ma sienę 1.6 z gazem. 98rok. Narzeka niesamowicie bo 2-3 razy do roku musi zmieniać uszczelkę bo mu "wydmuchuje"

15 Cze 2010, 09:22

słuchaj Mam siena 1,6 z 1998 w benzynie, żadnego gazu ma dobrego kopa, ale sporo paliwa żre, ale amochód maiłą przede mną kilku kierowców i w ciągu 3 lat mojedo uzytkowaniawymiana rozrządu, nowy akumulator, nowy termostat, nowy alternator, nawiew powietrza (przestal się przestawiac zawór ciepłe zimne), robiony silnik bo pasek przeskoczył (ale to chyba moja wina nie dopilnowałem i dalem wiare że tak szybko pasdka wynieniac nie musze - moze i byl wymieniany przed moim użytkowaniem, ale napinaczy to już ten ktos nie wymienił stąd ta moja wtopa kasy

, centralny zamek dawno juz padł, klamka kiepsko się domyka. O takich rzeczach jak klocki to nie pisze bo to wymiana standard. Jedyny plus to ten kop, zdrowy silnik po remocie no i jedzie z zawieszeniem zero problemow trzyma się trasy, czsem kuper zasłania jak sie parkuje wjeżdxzajac tyłem, bagażnik super pojemny na xxx zakupy.
Kolejne do wymiany bedzie sprzęgło ale jeszcze na obecnym troche sie pojeździ.
Za to znam kogoś kto ma nissana pełnoletniego i dzień w dzień jeździ i wymieniał tylko łożyko koła przedniego, akumulator i alkternator, no i z mojej sieny sie śmieje

[ Dodano: Wto Cze 15, 2010 10:25 ]
Dodam jeszcze że ostatnio zmienialem serwo hamulcowe - na szczeście na szrocie znalazlem uzywane od fiata palio i sprawne, bo w salonie zaproponowali sprowadzenie oryginal 1400zł.

15 Cze 2010, 10:19

Daro20VT napisał(a):Bo ogólnie jest OK, szczególnie przód taki agresywny.

jak Siena jest udana stylistycznie i ma przód agresywny? - no to ja jestem farorz

Daro20VT napisał(a):A nie już tu jakieś głupie komentarzyki piszesz.

Od tego jest forum aby przedstawiać swoje poglądy. W moich oczach Siena jest po prostu brzydka, o większą szkaradę na drodze trudno.

15 Cze 2010, 10:31

krikus napisał(a):to ja jestem farorz

Co jesteś?

krikus napisał(a):o większą szkaradę na drodze trudno

Wcale nie. I nie trzeba daleko szukać - zostajemy w koncernie Fiata - Multipla

Tak poważnie to Siena nie jest ani ekonomiczna, ani bezawaryjna ani ładna

15 Cze 2010, 10:40

Kubuch napisał(a):
krikus napisał(a):to ja jestem farorz

Co jesteś?
krikus napisał(a):o większą szkaradę na drodze trudno

Wcale nie. I nie trzeba daleko szukać - zostajemy w koncernie Fiata - Multipla

Tak poważnie to Siena nie jest ani ekonomiczna, ani bezawaryjna ani ładna

ksiądz = farorz (gwara śląska)

Jak widzisz Kubuch są gusta i guściki, niektórzy śmią twierdzić że Siena ma "agresywny przód" i wogóle jest OK

Fakt, Multipla też dołącza do grona brzydali.