REKLAMA
Skupmy się na wielkości. Odłóżmy na chwilę na bok konie mechaniczne, turbiny i inne cuda techniki. Weźmy pod uwagę wielkość - aktualnie (nadchodzącym) królem jest/będzie TATA Nano - przez wielu wyszydzany, jednak są i tacy, którzy go chwalą, ba! Znajdą się też i tacy, którym się spodoba - jestem tego pewien. Cofnijmy się na chwilę w przeszłość i zobaczmy jak wyglądali jego poprzednicy. Wybrałem 10 aut z kart historii, które były naprawdę malutkie... Ot taki Messerschmitt...
Więcej na AUTOKULT.pl