REKLAMA
Pewnego zimowego wieczoru wpadłem na pomysł stworzenia toru rajdowego dla pojazdów typu buggy (rurowiec).
Miało bo to wyglądać tak wykupuje pole 2h od mojego chrzestnego po „okazyjnej” cenie.
Buduje na nim jakiś powywijany tor z górkami ograniczam go dużą ilością starych opon ze złomowiska pewnie dało by się za grosze kupić. Buduję zaplecze budyneczek mały na kasę i mały sklepik z napojami. Wiem, że mały budyneczek lub kontener przerobiony na pomieszczenie nie wymaga wielu zezwoleń wystarczy poinformować odpowiednie służby o postawieniu takiej na danej działce.
Projekt toru przygotuje mi firma mojego taty za darmo. Firma AMM-DROGI projektowanie dróg i kosztorysowanie robut. Więc sporo kosztów odejdzie. Tata ma też znajomości w firmach które mają sprzęt budowlany więc załatwi koparkę i walec po zniżce.
Stawiam obok gril. I montujemy 3-4 takie pojazdy ponieważ montaż kosztuje około 1000zł jednego pojazdu (natomiast oryginalny ponad 6000zł) na podzespołach fiata 126p a ten silnik w zupełności wystarczy na taki tor plany można znaleźć na allegro. Poza tym mój dobry kolega jest mechanikiem i byśmy to razem zmontowali. Nie potrzeba homologacji na takie pojazdy jak wykorzystuje się je na własnej działce a nie wyjeżdża się na drogi publiczne lub bierze udział w oficjalnych wyścigach (dowiedziałem się tego z jednego forum). Wystarczy ubezpieczenie firmy w razie wypadków.
Usługi miały by polegać na wynajęciu toru do jazdy tymi właśnie pojazdami. Dla przykłady 30minut/40zł. Można organizować imprezy integracyjne dla firm co jest popularne ostatnio wraz z grillem i innymi rozrywkami.
Liczymy zyski bez kosztów paliwa.
W ciągu tego czasu silnik malucha spali paliwa za max 10zł więc 30 jest dla nas. Wiadomo że raz na parę razy zdarzy się awaria a, że części do malucha jest od full na szrotach więc to nie ©Edzie droga naprawa.
Więc tak może to wyglądać jak się uda 80zł za 1h to daje to mniej więcej 600-500zł na dzień czyli około 12000-15000 tyś miesięcznie. Minus różne opłaty np. ZUS, ubezpieczenia, naprawy zostaje 8000-10000 zł. Odejmujemy jeszcze miesięczne koszty kredytu na rozpoczęcie inwestycji 6000-8000zł.Wiadomo że mogą być jeszcze jakieś inne ukryte opłaty np. będę musiał zatrudnić pracownika bo pewnie będzie później ciężko to ogarnąć samemu. Co daje nam ostateczne 4000-6000zł czystego zysku.
Co myślicie o tym pomyśle i czy to ma szanse zaistnieć i czy są jakieś ukryte umowy czy dokumenty o których muszę wiedzieć przy projekcie takiej inwestycji. Liczę na pomocne odpowiedzi i opinie czy pomysł się podoba.
