Touran Gorące felgi

05 Kwi 2014, 09:40

Wymienialem w swoim touranie ostatnio tarcze i klocki hamulcowe oś TYŁ
Robili mi to mechanicy w stacji kontroli pojazdów.
NIby mam teraz nowe tarcze i klocki ale trzeba to jakoś teraz specjalnie docierać w jaki sposób?
Wyjaśni mi też ktoś dlaczego teraz jak przejadę ok 10-15km to jak stanę (nie hamując tylko silnikiem) to przednie tarcze są zimne, a tylne parzą a nawet felgi aluminiowe są gorące, czy to normalne, czy to objaw docierania?
Jak zmieniałem opony na letnie to zauważyłem że tylne koła są lekko hamowane. Byłem na reklamacji w SKP, mieli przeczyścic i nadal jest tak samo jak wcześniej, tylne felgi i tarcze się niemiłosiernie grzeją, czy moge tak jezdzic?

06 Kwi 2014, 12:21

tadzio22 napisał(a):czy moge tak jezdzic?

Nie możesz.
Niech nie ściemniają tylko poprawią fuszerkę.

13 Lip 2017, 10:13

Dzień dobry wszystkim na Forum,
walczymy z tym samym problemem od dłuższego czasu.
Po zmianie klocków hamulcowych co jakiś czas tylne koła robią się gorące-wrzące (dotknąć nie można), a przednie są ok. Dwukrotnie były tak gorące, że aż zaczęło się dymić (to było po przejechaniu ok. 20 km). Czekaliśmy ok. 1,5 godz. aż przestygną. Przy jeździe po mieście - problem nie występuje.
W ramach próby rozwiązania problemu: klocki zostały zmienione na jeszcze inne, zaciski wymienione, tarcze wymienione, płyn hamulcowy, odpowietrzanie itd., itp. Nadal po 20-40 km koła są gorące.
Mam pytanie do @tadzio22
czy wtedy - dawno temu - udało Ci się znaleźć rozwiązanie problemu?
Będę wdzięczna za odpowiedź!

13 Lip 2017, 11:59

Trzeba sprawdzic czy z hamulcem recznym nie ma problemu. Moze linka sie zacina lub jest za mocno naciagnięta

13 Lip 2017, 13:41

Ręczny to raz, a dwa czy były czyszczone zaciski hamulcowe, była kontrolowana i ewentualnie wymieniana osłonka gumowa tłoczka i czy był sprawdzony cylinderek i sam tłoczek czy jedno w drugim chodzi, czy nie zadziorów i się nie zacina?

13 Lip 2017, 17:39

MotoAlbercik napisał(a):a dwa czy były czyszczone zaciski hamulcowe, była kontrolowana i ewentualnie wymieniana osłonka gumowa tłoczka i czy był sprawdzony cylinderek i sam tłoczek czy jedno w drugim chodzi, czy nie zadziorów i się nie zacina?

silver123 napisał(a):W ramach próby rozwiązania problemu: klocki zostały zmienione na jeszcze inne, zaciski wymienione, tarcze wymienione, płyn hamulcowy, odpowietrzanie itd

chyba nie doczytales. A zaciski wymienione na nowe czy uzywane.

13 Lip 2017, 19:13

Z góry przepraszam jeśli moje odpowiedzi nie będą ścisłe, ale przyznam, że na samochodach się nie znam

1. Hamulec ręczny sprawdzony tj. jazda z odłączoną linką również zakończyła się gorącymi kołami.
2. Gumowa osłonka tłoczka była wymieniona. Jeśli chodzi o:

czy był sprawdzony cylinderek i sam tłoczek czy jedno w drugim chodzi, czy nie zadziorów i się nie zacina?

- to zapytam o to pana mechanika.
3. Zaciski zostały wymienione na zaciski po regeneracji (nie na nowe). Jazda po zmianie zacisków skończyła się gorącymi kołami. Wobec tego pan mechanik powrócił do pierwotnych zacisków.

13 Lip 2017, 19:25

A próbował ktoś obracać kołem bez zacisków??? Może wina leży w łożysku, ktoś tam coś grzebał w ostatnim czasie?

13 Lip 2017, 21:16

Wszystko zaczęło się od zmiany klocków hamulcowych (chyba że wcześniej nie zwróciliśmy na to uwagi, ale też tego grzania kół tak łatwo nie da się przeoczyć).
Czy przy zmianie klocków możliwe jest żeby "pomieszać coś" przy łożysku?

Nie wiem czy mechanik kręcił kołem bez zacisków. Z tego co wiem, wyeliminował problemy po stronie łożyska z jakiegoś innego powodu (chyba chodziło o inny zapach spalenizny - obecnie mamy zapach palonej wykładziny lub gumy:-) ).

Do tego: za którymś razem po przejechaniu ok. 20 km koła były gorące-wrzące, odczekaliśmy około 1,5 godziny żeby koła ostygły. Ruszyliśmy dalej i po przejechaniu około 10 km wsłuchaliśmy się w nasze auto. Słychać było dodatkowy odgłos (podczas jazdy), który ustępował po lekkim naciśnięciu hamulca. Po odpuszczeniu hamulca po jakimś czasie odgłos wracał. Podobnie przy mocniejszym hamowaniu. Sprawdziliśmy czy koła gorące dopiero za kolejne 10 km - i niestety gorące były...
Jeśli chodzi o ten odgłos: cichutkie jakby szuranie, ale też cichutki pisk na wysokim tonie. Bardzo trudno określić ten odgłos, ale ważne, że czasowo znikał po naciśnięciu hamulca.

Mamy podejrzenie, że to się włącza losowo. Tydzień wcześniej przejechaliśmy 45 km i koła były ok (tylko lekko cieplejsze). Następnie po przejechaniu ok. 5 km, najpierw ten dziwny odgłos, potem koła ciepłe (nie gorące, bo już byliśmy u celu podróży). Ale spalenizny czuć nie było. Mieliśmy nadzieję, że już jest lepiej... niestety nie..

14 Lip 2017, 06:48

Łozyska to oddzielna sprawa. Zostaje jeszcze raz rozbieranie hamulcow i dokladna weryfikacja i czyszczenie

14 Lip 2017, 10:37

Kao napisał(a):A próbował ktoś obracać kołem bez zacisków??? Może wina leży w łożysku, ktoś tam coś grzebał w ostatnim czasie?

Koła bez zacisków kręcą się - było to sprawdzane.

15 Lip 2017, 18:54

W momencie jak koła są gorące nie wyłączając silnika, nie włączając ręcznego ( zabezpiecz auto przed przesunięciem się np. klockami ), podnieś auto i obróc kołem. Zwróc uwagę, czy koło kręci się swobodnie, czy cieżko oraz czy jak przestaniesz je "napędzać ręką" zatrzyma się od razu, czy zrobi jeszcze jakieś pół obrotu. No i czy słychać jakieś szuranie.
A potem powtórz to samo, ale jak hamulce już ostygną. Dobrze by było, jakby hamulce stygły bez wyłączania silnika - myślę jeszcze nad jedną rzeczą - pompą i serwem.

15 Lip 2017, 19:16

MotoAlbercik napisał(a):myślę jeszcze nad jedną rzeczą - pompą i serwem.

ale to tylko z tyłem były by problemy?

18 Lip 2017, 12:40

Tak - problemy tylko z tyłem.
Pan mechanik sprawdzał też jak się kręcą koła "na gorąco": normalnie i luźno.
Była również próba czyszczenia pompy ABS - bez rezultatu.
Niestety powoli pomysłów brak.

21 Lip 2017, 13:01

... c.d. naszych problemów z gorącymi tylnymi kołami:
Po przejechaniu ok. 70 km (zwykła jazda) tylne koła gorące. Zmierzona przez mechanika temperatura wewnątrz koła:
- tylne koła około 140 stopni C
- przednie koła około 85 stopni C
Według naszej oceny nie były to najgorętsze koła, bywały bardziej gorące...
Na stacji diagnostycznej:
ocena mocy hamowania: bardzo dobra moc hamowania, może nawet trochę za mocno, ale bez oporów toczenia.
Rozkład siły hamowania:
52% przód
48% tył,
Nie wiemy co z tym dalej robić, Macie jeszcze jakieś pomysły?

Touran Gorące felgi

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum