Toyota Auris I - pojazd gaśnie niedługo po uruchomieniu

Postaram się możliwie dokładnie opisać, co udało mi się zaobserwować okiem laika. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Mam toyotę auris I z 2007 roku w benzynie, 1.4 VVT-i. Okazjonalnie dochodzi do sytuacji, że odpalam samochód, czasem już podczas zapłonu słyszę, że pojazd uruchamia się "nie równo", nieznacznie dłużej niż zwykle, ale ostatecznie się uruchamia. Następnie jestem w stanie przejechać do 10 metrów, gaz przestaje dawać moc, wskaźnik obrotów skacze od 600 do 1.5k obrotów (cały czas na pierwszym biegu), ostatecznie pojazd gaśnie.

Przy pierwszym takim zdarzeniu próbowałem go kilka razy uruchomić, i mniej więcej po 3 razie już w ogóle nie było to możliwe. Zostawienie samochodu na około 30 minut "rozwiązuje" problem.

Podczas gaśnięcia samochód nie szarpie, nie dzieje się nic nadzwyczajnego poza tym, że gaz nie wpływa na pojazd, a obroty silnika, niezależnie od tego, czy sprzęgło jest wciśnięte (nawet niezależnie od tego czy jest wbity bieg, czy luz) zaczynają wariować.

Dodatkowe obserwacje:
- pomiędzy pierwszym incydentem, a powtórzeniem minęły 2 miesiące, kiedy problem w ogóle nie występował
- w obu przypadkach było to niedługo po zatankowaniu baku do pełna
- zauważyłem podobny schemat wystąpienia problemu: pojechałem gdzieś, zatrzymałem się na 15-30 minut (samochód wyłączony), wróciłem do domu na maks 5 minut, próbowałem ponownie ruszyć -- samochód miał problem z uruchomieniem. Ten schemat może nie być idealny, bo wydaje mi się, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy mogłem zrobić tak więcej niż dwa razy, kiedy faktycznie doświadczyłem problemu

Po pierwszym incydencie samochód został przejrzany przez mechanika, ale zanim fachowiec rzucił okiem, auto prawdopodobnie zdążyło odstać chwilę i mechanik nie doszukał się niczego podejrzanego. (Mogłem też za bardzo podziałać sugestią, że to najpewniej problem z silnikiem).

Nie liczę na wróżenie z fusów, ale jeśli jest to możliwe, byłbym wdzięczny za sugestie, jakim częściom pojazdu warto byłoby się szczególnie przyjrzeć. Czytałem już, że za podobne problemy mogą odpowiadać: wtrysk paliwa, akumulator, rozrusznik.