Kiedyś mój brat był zainteresowany kupnem Toyoty Celicy z 1993 roku z silnikiem 2.0 150 KM i w ramach negocjacji kosztował 6000zł-7000zł, ale tył boku auta był nieco lekko uszkodzony.
Przejechał tym autem. W czasie próbnej jazdy na 3 biegu i 5000 tys. obr. osiągnął 130 km/h i mu to bardzo podobało, a poza tym kiedyś sprzedawca osiągnął Vmax 230 km/h. Sprzedawca nie zgodził się sprzedać auto ze względu na cenę.
Pozdro
![Wink :wink:]()