
zwracam się do Was z następującą sprawą:
Najprawdopodobniej będę miał wkrótce okazję nabyć Toyotę Corollę, 1,33, 99KM, rok produkcji 2013 r. (kupiona w 2014 r. na wyprzedaży rocznika), czyli seria XI.
Hipotetyczna transakcja będzie miała miejsce w rodzinie mojej przyszłej żony, póki co była tylko ogólna rozmowa kilka miesięcy temu i w związku z tym do tej konkretnej chciałem się dobrze przygotować.
O samochodzie nie wiem wszystkiego, mam następujące informacje:
a) przebieg w granicach 30-32 tysiące (ew. minimalnie więcej).
b) auto garażowane,
c) zasadniczo bez uszkodzeń, jedynie niewielkie pęknięcie na kierunkowskazie zlokalizowanym na lusterku,
d) kolor ciemny szary

e) w ubezpieczeniu wpisane 50000 zł
Jeśli chodzi o wyposażenie to nie wiem póki co czy to wersja activ (czyli ta najuboższa), czy też średnia. Być może część rzeczy z dodatkowego wyposażenia jest dokupiona lub wynegocjowana u dealera, ale tego nie wiem.
Próbowałem zorientować się w internecie, jednak Toyota corolla jest średnio popularnym samochodem, a jeżeli już to dominują ogłoszenia wersji 1,6 lub diesla 1,4. Na giełdzie samochodowej, i w paru w komisach, w których byłem także.
Chciałem przygotować się do negocjacji i zastanawiam się jaką postawić sobie granicę jeżeli chodzi o cenę. Widziałem, że jeżeli już coś się pojawia to właśnie w graniach pod 50 tysięcy, ale często przecież ceny ofertowe są do negocjacji i można jeszcze próbować cośkolwiek ugrać.
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi i rady - przyznam, że jestem laikiem motoryzacyjnym, dopiero od niedawna zacząłem się tymi sprawami interesować.