Dziękuję za pomoc, wcześniej już sprawdzałem akumulator i jest naładowany nap. na klemach 12,8V, gęstość również jest ok. ale niestety nap.
na zacisku głównym alternatora jest takie samo jak na klemach i to bez znaczenia czy silnik pracuje czy nie, po odłączeniu tego przewodu napięcie było wciąż na nim takie samo jak wcześniej ale na zacisku alternatora napięcia nie było, dodam też że do alternatora dochodzą 3 cienkie przewody ale one powodują prawdopodobnie wzbudzenie alternatora a napięcie dochodzi tylko do jednego z nich, co więcej,
martwi mnie również przepalanie cewki regulatora to już drugi raz, tym bardziej że nowy regulator przepracował jakieś 20 minut ,alternator który mam w aucie jest firmy NIPPONDENSO tej samej firmy był również regulator napięcia. Regulator wygląda podobnie do tego który był montowany swego czasu w Fiatach 125, ale do mojego dochodzi 6 przewodów i tu jest problem gdyż nie mam żadnej dokumentacji na ten temat co jest co i do czego. Proszę o podpowiedż co jest lub może być nie tak lub o jakąś rozpiskę na ten temat lub chociaż mały odręczny schemacik.