REKLAMA
Ponieważ mojemu Kadettowi walnęła już 18-ka, od pewnego czasu przymierzam się do nowego wozu (bez pośpiechu, bo OC mam do lipca i tyle też mniej więcej powinien wytrzymać). Wśród różnych modeli znalazłem m.in. Previę.
Samochodzik mi się spodobał, bo wygląda na to że w sensownej cenie (do 20k) można kupić całkiem niezłe auto z dobrymi blachami i dużą ilością miejsca, które przy dobrze trafionym egzemplarzu ma jeszcze szanse sporo pojeździć bez poważniejszych inwestycji. Sporo jest egzemplarzy zagazowanych, więc spalanie rzędu 13-15l też nie budzi zastrzeżeń. Nie wiem jak osiągi, ale też są one gdzieś na dole listy priorytetów. Ważne natomiast są mała awaryjność i odpowiednia ilość miejsca (rodzina co prawda 4-osobowa, ale 2 foteliki i wózek też swoje zajmują)
Ktoś ma/miał sam lub wśród znajomych? Na ile moje oceny są zgodne z rzeczywistością, a na ile wynikają z mojego "chciejstwa"? Jakieś ważne rzeczy których nie wziąłem pod uwagę, a powinienem?