22 Lis 2022, 14:30
Cześć,
Poszukuję kompakta 5d z turbo benzyną, która nada się pod gaz. Rocznie robię ~12k km (15km do pracy w jedną stronę + wyjazdy od czasu do czasu).
Jeździłem Ibizą z 2017 1.2 TSI+LPG 90KM, a następnie wolnossącym kompaktem 83KM (segment B) i o Seacie złego słowa nie powiem, bardzo przyjemne auto do miasta/na wypady od czasu do czasu. Żwawy silnik o fajnej charakterystyce, do tego opcja zrobienia go na 105KM. Wolnossak o tak małej mocy to zupełnie nie moja bajka, ale przyznam że nie miałem okazji przejechać się czymś mocniejszym (120KM+?) w małej budzie. Oba auta nie były moje, użytkowałem je tylko przez 1.5 roku, a teraz przyszedł czas na zakup swojego.
Trochę poczytałem przed napisaniem posta i moje typy to:
-1.4 T-Jet (Grande Punto, Bravo II, Giulietta, ew. Tipo jeśli się znajdzie w tych pieniądzach)
-Oplowskie 1.4 Turbo 140km (Astra J)
-1.4 Tce w Megane III
-1.2/1.4 TSI, ale tutaj jest wtrysk bezpośredni i nie wiem czy przy moim rocznym przebiegu 12k km gra jest warta świeczki patrząc na ceny instalacji (nawet tej tańszej, z dotryskiem paliwa), serwisów, większego zużycia silnika i dotrysku paliwa ~5% przy lepszych instalacjach (Ibiza, Fabia, Golf i wiele innych)
Czytałem, że 1.4T Oplowskie jest dosyć awaryjne (pytanie czy wszystkie roczniki czy w nowszych coś poprawiono) i mimo mocy 140km na papierze to jakoś bardzo żwawe nie jest, a 1.4Tce jest dość paliwożerne. Ogólnie o jakim silniku bym nie czytał, to zawsze znajdzie się coś - standard.
Wygląd to dla mnie drugorzędna rzecz, wyposażenie do ustalenia - jakieś czujniki parkowania tył, podgrzewana przednia szyba, tempomat, multifunkcja to takie minimum. Przeglądając ogłoszenia zauważyłem, że np. jest dużo Aster J w fajnych opcjach wyposażenia, a takie Ibizy/Grande Punto to głównie golasy. Skrzynia raczej manual 6 biegów, idealny byłby automat ale nie liczę w tej cenie, DQ200 to mina a DQ250 była w mocniejszych silnikach, o skrzyniach innych producentów zbytnio nie czytałem.
40k to górna granica już z montażem gazu i serwisami pozakupowymi, nie ukrywam że fajnie byłoby wydać do ~30k na sam zakup (bez LPG), bo auto i tak będzie stało pod blokiem, a im tańsze tym mniej będzie szkoda jak ktoś przerysuje, co się akurat zdarza dosyć często.
Nie mam większych faworytów, ale na chwilę obecną fajną opcją wydaje się Bravo II 140km. Chętnie posłucham waszych rad, nie oczekuję konkretnych ogłoszeń a opinii i podpowiedzi których modeli faktycznie szukać i czego unikać (jak np. unikanie EA111 i szukanie EA211 ze względu na poprawioną konstrukcję itp.).