REKLAMA
Cześć, od dłuższego czasu waham się oraz bardzo ciężko mi się zdecydować pomiędzy wyborem autka z uwagi na brak 'oczytania' w temacie motoryzacji. Poszukuję czegoś relatywnie uniwersalnego, który dobrze sprawdzi się na trasie, w mieście oraz na wyjazdy weekendowe (góry, piknik, narty itd.).
Kluczowe są dla mnie:
1. Komfort oraz wygląd wewnętrzny (zewnętrzny jest drugorzędny),
2. Niskie spalanie i koszty eksploatacji,
3. Niezawodność,
4. Pojazd chciałbym użytkować przez najbliższych kilka lat, więc zależałoby mi, aby 'dobrze się starzał',
5. Relatywnie niski przebieg (do 50tys), choć być może niepotrzebnie na to się fiksuję, ponieważ jest to związane z moim brakiem wiedzy motoryzacyjnej, więc chodzi mi tutaj o niezawodność.
6. Relatywnie świeży rocznik od 2017 w górę
Mam spory rozstrzał, ponieważ waham się pomiędzy zakupem gotówkowym używki, a leasingiem pojazdu nowego lub używanego z "salonu".
Budżet gotówkowy to ok. 40 tys, leasing ok. 130 tys. zł
Moje typy:
1. Volvo v40 używany -->Ta marka jest dla mnie wizualnie strzałem w 10, jednak słyszałem wiele nieprzychylnych opinii dotyczących niezawodności. Tutaj śledząc otomoto mówimy o przebiegach 60k w górę.
2. Toyota Corolla --> Używana 'salonowa' z przebiegiem do 30-50 tys lub nowa z salonu. Benzyna 1.6 lub hybryda
3. Mazda CX-3 --> Używka z przebiegiem 50 tys. do 70-90k pln[/b] Wizualnie ok, jednak słyszałem także o zawodności silników diesel'a oraz stosunkowo dużym spalaniu. Także obawiam się, że auto szybko się 'zestarzeje' z uwagi na nowy model CX-30, który wizualnie dużo bardziej do mnie przemawia, jednak jest delikatnie poza moim budżetem, choć mógłbym się na ten pojazd zdecydować, gdyby
4. Toyota Rav4 2,0 VVT-iE 173 KM benzyna --> Używka lub Nowy. To jest wydaje się największy kompromis pomiędzy pojazdem miejskim, na trasy oraz wypadowym, jednak obawiam się spalania w wersji benzynowej/diesel. Nowa hybryda wydaje się być poza zasięgiem 130k, a czytałem, aby raczej nie pchać się w używane hybrydy z uwagi na baterię.
[b]5. Mazda CX30 HIKARI benzyna e-SKYACTIV G 2.0 --> Nowa, jednak jest to górka, a nawet delikatnie wykracza poza mój budżet. Tutaj obawiam się awaryjności / kosztów eksploatacji
Pytania brzmią:
1. Czy według Was warto pakować się w używki od osób prywatnych oraz dostępne w salonach z niskim przebiegiem do 30/40 tys. czy dopłacić i wybrać nowy pojazd z salonu?
2. Być może z uwagi na ceny oraz brak dostępności nowych samochodów, lepiej nie pakować się w leasing, tylko wybrać zakup gotówkowy do 40k, pojeździć 1-2 lata, sprzedać i wymienić na coś lepszego oraz nowszego? Kompletnie nie znam się na samochodach i trochę się obawiam zakupu dojechanej używki od osoby prywatnej, w którą włożę drugie tyle oraz ciągłego jeżdżenia do mechaników.
3. Które ze wskazanych pojazdów według was cechują się najmniejszą awaryjnością, stosunkiem ceny do jakości, relatywnie niskimi kosztami eksploatacji, najmniej tracą na wartości oraz dobrze się starzeją?
4. Czy widzicie inne alternatywy?