REKLAMA
Dzień dobry,
Na samym wstępie zaznaczę, że nie znam się na samochodach za bardzo i być może moje pytanie będzie pokazaniem jakiejś szczególnej ignorancji, ale bardzo zastanawia mnie ten temat.
Otóż jeżdżę samochodem Kia Ceed z automatyczną skrzynią biegów. Dziś po pracy wsiadam do auta i próbuję uruchomić silnik i nie działa - wszystko się włącza, wszelkie kontrolki , system multimedialny, ale silnik jest wyłączony. Świeciła się kontrolka z ikoną samochodu z kluczem w środku. Z szybkiego sprawdzenia w internecie stwierdziłem, że może to być problem z immobilizerem albo kluczyk się mógł rozkodować. Zanim chciałem dzwonić po assistance, udało mi się względnie szybko załatwić mój zapasowy kluczyk, ale też nie zadziałał.
Na szczęście w końcu usiadłem w samochodzie na spokojnie i zorientowałem się, że zostawiłem auto rano na biegu wstecznym - po przełączeniu na P silnik normalnie się uruchomił.
I teraz mam tu duży problem, z czego to wynika. W internecie szukanie po frazach "uruchomienie silnika na biegu wstecznym" nie przyniosło mi żadnych sensownych informacji. Z samego opisu sytuacji teraz sam widzę, że uruchamianie samochodu w ten sposób brzmi dziwnie, ale w teorii nie znam przyczyny, dla której to się nie powinno udać.
Pytanie, czy tak działają wszystkie samochody (chociaż nie przypominam sobie takiego problemu w manualu), czy taka jest specyfika automatycznych skrzyni biegów (jeżdżę z taką dopiero od 3 miesięcy), a może to jest kwestia tego konkretnego modelu samochodu? Jaki mechanizm tutaj zadziałał?
Będę bardzo wdzięczny za uzupełnienie mojej niewiedzy w tym zakresie - niestety nie jestem w stanie wymyślić frazy, która w google pozwoliłaby mi na znalezienie odpowiedzi na moje pytanie.
Pozdrawiam
