Lakier (bordowy) na moim samochodzie jest delikatnie mówiąc w nie najlepszym stanie. Autko ma 23 lata i nie jest garażowane ani jeżdżone tylko w niedzielę do kościoła, także stanu lakieru można się domyślić. W dodatku ostatnio dość porządnie obtarłem bok o krzaki (nie dało się inaczej przejechać). Koszt obklejenia lub pomalowania całego samochodu prawdopodobnie przekroczyłby jego wartość, dlatego chciałbym skupić się na metodach tańszych i do wykonania własnoręcznie.
Pisaki do usuwania rys i tym podobne nie wchodzą w grę. To sprawdza się chyba tylko przy pojedynczych delikatnych ryskach na nowym lakierze. Najlepszą opcją wydaje mi się być zakup pasty polerskiej i gąbkowej końcówki do wiertarki. Są też specjalne preparaty takie jak K2 Turbo, czy Farecla G3. Co będzie lepsze?
[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Na tym filmie (9:10) widać świetny efekt usuwania rysy. Ten środek to "rubbing compound". Ktoś wie pod jaką nazwą można to znaleźć w Polsce? Dodam, że zwykła pasta polerska to "polishing compound", dlatego zakładam, że to dwie podobne, ale jednak różne rzeczy.
Jeżeli macie jakiś sprawdzony środek na
porządne zarysowania, to podzielcie się wiedzą. Jutro postaram się dodać jakieś fotki.
Z góry dziękuję za odpowiedzi!