REKLAMA
Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
MotoAlbercik napisał(a):Żeby naprawić auto z czyjegoś OC, to najpierw musi być winny. Winnego wskazuje albo policja ( jak się przyzna do winy czyli przyjmie mandat ) albo sąd ( jak się nie przyzna do winy ). Wcześniej nie naprawisz auta z czyjegoś OC, bo na jakiej podstawie? Mógłbyś naprawić, jakbyś miał AC - wtedy naprawiasz ze swojego AC, a jak policja lub sąd wskażą winnego, to wtedy pieniądze za naprawę auta z AC są zwracane z OC winnego.
Na czas naprawy auto zastępcze jak najbardziej ci się należy - na cały okres naprawy. Często jest tak, że warsztaty które zajmują się naprawą samochodów po kolizjach/wypadkach maja swoje samochody, które wypożyczają klientom i potem sami się rozliczają z ubezpieczycielem. A jak zdecydujesz się sam wypożyczyć ( skorzystać z oferty jakiejś firmy ) to musisz pamiętać, żeby samochód zastępczy był tego samego segmentu co twój. Bo jak wypożyczysz segment wyżej, to może się zdarzyć, że będziesz musiał dopłacić. Najlepiej to jak już będziesz oddawał auto do naprawy ( będziesz to zgłaszał ubezpieczycielowi sprawcy ) to zadzwonić do niego i powiedzieć o samochodzie zastępczym na czas naprawy. Często jest tak, że wtedy ów ubezpieczyciel szuka najbliżej twojego miejsca zamieszkania firmy wypożyczającej samochody i proponuje ci jakiś samochód ( są to firmy z którymi ubezpieczyciele maja podpisane umowy z Assistance ). I myślę, że to było by najlepsze rozwiązanie. Nie będziesz musiał potem kombinować z rozliczaniem się. Ale najpierw i tak musisz czekać na winnego.
Musisz mieć informację od Policji o sprawcy i wtedy idziesz dalej do ubezpieczalni. Druga opcja to jak masz oświadczenie sprawcy podpisane przez samego sprawce ale nie w Twoim przypadku bo sprawca odjechał (tu nie potrzebna by była policja).Patrykosss napisał(a):Z tego co się dowiedziałem muszę mieć notkę z policji aby rozpocząć sprawę w ubezpieczalni nie wiem ile w tym prawdy
Patrykosss napisał(a):Okej rozumiem i ta informacja czy się przyznał czy nie będzie w tej notce która chce wziąć tylko najpierw muszę dać zaświadczenie o wystawieniu jej i zapłacić 17 zł.
Kao napisał(a):Wstawić możesz już, warsztat zrobi kosztorys i będzie wiadomo czy szkoda całkowita,
Kao napisał(a): Szkoda całkowita jest wtedy gdy koszt naprawy przewyższa wartość auta.
Patrykosss napisał(a):Kiedy mogę oddać te auto do mechanika aby wycenił on naprawę ile będzie kosztować?
Kao napisał(a):Auto zastępcze przysługuje Ci od dnia potwierdzenia przez policję/sądu winnego aż do dnia odebrania naprawionego auta.
Patrykosss napisał(a):a jeżeli oddam auto do mechanika powiem ubezpieczalni że oddaje je do mechanika i kosztorys będzie jego to się zgodzą?
wszędzie zasada jest ta sama, kosztorys zawsze ribi warsztat gdyż też podany z ub jest w 95% niezgodny lub zaniżony.MotoAlbercik napisał(a):ciebie...W Polsce czy szkoda całkowita czy nie, orzeka ubezpieczyciel na podstawie oględzin przez rzeczoznawcę. A nie mechanik na warsztacie.
Patrykosss napisał(a):czy jak podadzą mi wycenę mogę odmówić i poprosić aby zostało przez nich zabrane i naprawione bezgotówkowo?
wszystkie mogą współpracować, dzieła się jedynie na takie które mają podpisane umowy lub nie ale finał jest taki sam.MotoAlbercik napisał(a):Dlatego, jeżeli zależy ci na naprawie, to najlepiej wstawić auto do warsztatu który współpracuje z ubezpieczycielem i naprawia bezgotówkowo.
Kao napisał(a):Albercik nie mów mi proszę u nas bo większość swojej kariery jednak pracowałem w pl i wiem doskonale jak to wygląda.
Kao napisał(a):Aaa no i nie musisz wstawiać auto do warsztatu który ma podpisaną umowę, masz prawo wstawić tam gdzie Ci się podoba
Kao napisał(a):ale przy ryzyku szkody całkowitej trzeba zwracać uwagę na stawke roboczogodziny, te zawsze są niższe w warsztatach wyznaczonych przez ubezpieczyciela