Uszkodzenie felgi o krawężnik

20 Gru 2017, 20:34

Witam,
Dzisiaj niestety niefortunnie przygrzmociłem w krawężnik przednim lewym kołem, jaka prędkość to była, dokładnie nie wiem, ale około 30km/h mogło być

Obejrzałem, widok mnie przeraził, ale nie ściągało mnie, ani nie odczułem żadnych nieprzyjemnych drgań na kierownicy.
Stąd teraz moje pytanie co robić?
Czy ta felga jest do odratowania, i czy gra jest warta świeczki? Opona wygląda na całą.
Teraz co z zawieszeniem, czy coś się mogło uszkodzić, co należy sprawdzić w pierwszej kolejności?
Przegląd mam w pierwszym tygodniu stycznia, także czas jest na wagę złota
Będę Wam bardzo wdzięczny za pomoc..

20 Gru 2017, 20:53

Kilka młotków i felga będzie prosta, zrobi Ci to każdy wulkanizator bez żadnego problemu

20 Gru 2017, 21:04

Naprawdę? :O
A ja się przeraziłem, że po feldze

I tak muszę zmienić opony, więc wulkanizator powinien mi to odrazu, przy okazji naprostować?
A sprawy związane z zawieszeniem, jestem w stanie zdiagnozować coś sam, czy tylko sprawdzenie zbieżności i podzespołów zawieszenia przez profesjonalistów na stacji diagnostycznej może coś wykazać?
Bo niby nic nie ściąga, ale i tak się boję o to wiekowe zawieszenie

20 Gru 2017, 21:10

No niestety co do zawieszenia to Ci nikt nie podpowie, mogło się coś skrzywić ale wcale nie musiało. Masz możliwości to zdejmij koło i obejrzyj dokładnie.

20 Gru 2017, 23:32

Przed chwilą byłem przy aucie i jeszcze raz przyjrzałem się temu wszystkiemu, i wygląda na to, że koło w porównaniu do prawego jest ciutkę bardziej przesunięte w stronę kabiny

Co to może oznaczać

20 Gru 2017, 23:39

Weź mertówkę i zmierz odległość od tylnego koła do przedniego z lewej i prawej strony, jeżeli będzie różnica to wahacz krzywy najprawdopodobniej

21 Gru 2017, 12:41

Zmierzyłem tą odległość i wyszła mi podobnie około 2440mm pasazer i 2450mm kierowca, ale to może wynikać z dużej niedokładności wykonanego pomiaru, także chyba wszystko wporządku, pojechałem dzisiaj zmienić opony i tak jak mówiłeś, gość młotkiem naprostował mi tą felgę, wyważył i wszystko gra.
Po zdjęciu koła obejrzał i jak dotknął drązek/końcówkę drążka to obracał się w swojej osi i to dość znacznie, miał wielkie luzy, od strony pasażera siedział solidnie. No i jeszcze niepodobały mu się sparciałe gumy na wahaczu z przodu.

21 Gru 2017, 14:02

No to zajedz na SKP niech Ci dobrze sprawdzą i się dowiesz co masz do zrobienia a tym bardziej że termin badania Ci się zbliża.

22 Gru 2017, 13:34

Byłem na stacji na szarpakach, powiedział, że ta końcówka drążka nadaje się do wymiany, reszta jest okej, stuki przy kręceniu kierownicą pochodzą z przekładni kierowniczej.
No i diagnosta powiedział, że trzeba koniecznie ustawić zbieżność, bo dopuszczalna jest -2, a u mnie wynosi -13.
Także będę musiał wymienić te końcówki drążka kierowniczego i zrobić ustawienie zbieżność. Najgorsze, że teraz w okresie świątecznym wszystko pozajmowane i terminy dopiero na nowy rok

22 Gru 2017, 21:12

A no niestety. W sumie naprawa nie skomplikowana na max 2-3 godziny więc może ktoś się znajdzie kto się podejmie

29 Gru 2017, 15:15

Udało się wymienić, wygląda to tak. I mam pytanie co do wyników tej geometrii, czy została ona ustawiona prawidłowo? Jeśli możesz albo ktokolwiek inny rzucić okiem i podzielić się swoimi spostrzeżeniami to będę wdzięczny

Uszkodzenie felgi o krawężnik

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum